To Byl Twój Blad
Biesiada
4:21Moja Matko ja wiem tyleś nocy nie spałaś Gdym opuszczał mój dom aby iść w obcy świat I na szczęście dalekie skromny dar biały ręcznik mi dałaś Haftowany przez ciebie wzorzysty jak kwiat I na szczęście dalekie skromny dar biały ręcznik mi dałaś Haftowany przez ciebie wzorzysty jak kwiat Na nim kwitną do dziś tulipany i wiśnie Żywa wciąż zieleń łąk śpiew słowika wśród bzów I jedyny na świecie drogi mi trochę smutny twój uśmiech Nade wszystko kochane twe oczy błękitne są tu I jedyny na świecie drogi mi trochę smutny twój uśmiech Nade wszystko kochane twe oczy błękitne są tu Gdy mi smutno i źle idę w leśną gęstwinę W szumie dębów i traw wspomnę te dawne dni Na zwalonym przez burzę starym pniu lniany ręcznik rozwinę Wtedy wraca twa miłość i szczęście i łzy Na zwalonym przez burzę starym pniu lniany ręcznik rozwinę Wtedy wraca twa miłość i szczęście i łzy