Życie Na Patencie
Bonus Rpk
3:52Wszystko jest dla ludzi aczkolwiek są granice Uczymy się ich całe życie pochopne czyny Jak młot w potylice później mają odbicie Podobnie zadymy gdzieś na bibie sami widzicie Najebany łeb o bęcki się prosi Brzydko się odzywa jeszcze kurwa nie przeprosi Tylko zamęt wnosi atmosferę psuje Gdzie hierarchia zaburzona tam świnia dostaje pocisk Wszystko jest dla ludzi byle by z umiarem Nafta wewnętrznym pożarem wczoraj w barze dziś pod barem Mam wskazówek parę widać gołym okiem tą spiralę Mętne mordy nieustanny balet Nie znajdziesz tu zalet prędzej brak higieny Przepierdolone pieniądze zgniłe flaki i problemy Dziś mi nikt nie powie że melanżowanie to jest klucz do radości Bo bez tego też jest fajnie Wszystko jest dla ludzi jednak przegiąłeś z agresją Siniaków z jej policzków nie zmażesz grubą pensją Zabierze ci dziecko i wraca do matki Ty z 207 paragrafem wjeżdżasz za kratki Różne wypadki chodzą teraz po ludziach Z zaciśniętej pięści przesłałeś do niej buziak Weź ty kurwa fruzia już się więcej nie wychylaj Bo ci kurwa łapska złamią taki będzie tego finał Wszystko jest dla ludzi to chyba jasna sprawa Alkohole narkotyki może dobry bałagan Strip cluby nocne hazard to jest tutaj standard Jeśli dobrze się rozpędzisz życie ci wystawi mandat Tak jak kurwa wszędzie medal też ma tu dwie strony Choroby uzależnień popękane kondomy Syfilisy tryple niedonoszone ciąże Wszystko jest dla ludzi staraj się wybierać mądrze Wszystko jest dla ludzi byle bez pazery Przystań na paleniu ziółka nie dotykaj się do hery Przekraczasz bariery za pan brat z szatanem Jak pochłonie cię w ten syf ratunek będzie Monarem A życie koszmarem z paskudnym nałogiem Który najpierw cię ukoił a później stał twoim wrogiem Podobnie ma ten co się wdał w hazardu szpony Przejebał co miał podkusiły go miliony Przez te trzody linę wziął i przywiązał ją do głowy Tak zakończył to na co nie każdy gotowy Zmielony jak śmieć zdecydował się na śmierć Posiadania chęć zapędziła go na krawędź Jak dupę cicho daje która za hajs robi faję Odloty mieszkaniówka nieistotny bajer A gotówka? Młoda kurwa bez żadnego strachu Przestrzeli ją HIV i tak samo skończy w piachu Wszystko jest dla ludzi suko wzięłaś to na żarty Potem poleciałaś w party finansowo portfel zdarty Te platynowe karty nieosiągalny status Chcąc tego zaznać dobierałaś się do gratów Struktury tych myśli dla ciebie niepojęte A one na przekręcie się wyjebią za zakrętem Poskładasz ją jak z puzzli weź wszystko co niedobre Ale jeden ma się honor tylko jedną ma się mordę Wszystko jest dla ludzi handlowałeś na potęgę Do tego towar ćpałeś dzisiaj wiesz co było błędem Brakującym elementem stałeś się tej układanki Policyjne prowokacje przedłużenia sankcji Kręciłeś blefy na psach żeby jakoś się wyplątać Sprawdzili nie wykryli do zobaczenia w sądach Wyroki jak klątwa ich na plecach ciężki oddech Wszystko jest dla ludzi również mega problem Wszystko jest dla ludzi dla ludzi Aczkolwiek są granice To to to to chyba jasna sprawa Albo będziesz człowiekiem albo człowieka cieniem Więc uważaj na siebie (na siebie na siebie) Szanuj szanuj życie Byś go nie rozjebał w pył Albo będziesz człowiekiem albo człowieka cieniem