Prz3Pi3Rdolił3M Kupę Siana
Bracia Figo Fagot
3:16Chłopak wyczaił ją na skupie żywca W sezonie tzw świńskiej górki Na imię jej było Teresa Teresa z domu Bąk Terenia głupia serce mu oddała Zresztą nie tylko bo cnotę swoją też Chłopak cnotę zorał na wszelkie sposoby które znał Serce wrzucił w Wieprza toń Teresa zdradzona w nurt Wieprza skoczyła A że bidulka pływać nie potrafiła Teraz w tym miejscu smutno kwitną bzy Szare szare szare bzy A chłopak w tym czasie zasuwał kochankę do ryja A Dorota na zieleniaku handlowała Nać klientom na litość wciskała Na imię jej było Dorota Doroto proszę nać Naci nakupił choć nie potrzebował I razem z tą nacią kupił serce jej Chryste Boże niech mnie chuj zastrzeli Doroto nie idź z nim Nie posłuchała do rana szalała O oświadczyny Boga co dzień błagała Lecz on nie widział w niebie pary tej Nad Wieprzem świeży zakwitł bez A chłopak w tym czasie zasuwał następną klasycznie Eeeeeeeeee Teresa zdradzona w nurt Wieprza skoczyła A że bidulka pływać nie potrafiła Teraz w tym miejscu smutno kwitną bzy Szare szare szare bzy Nie posłuchała do rana szalała O oświadczyny Boga co dzień błagała Lecz on nie widział w niebie pary tej Nad Wieprzem świeży zakwitł bez A chłopak w tym czasie zasuwał na ręcznym w sławojce