Notice: file_put_contents(): Write of 693 bytes failed with errno=28 No space left on device in /www/wwwroot/muzbon.net/system/url_helper.php on line 265
Bracia Figo Fagot - Wędkarz Miłości (Single Version) | Скачать MP3 бесплатно
Wędkarz Miłości (Single Version)

Wędkarz Miłości (Single Version)

Bracia Figo Fagot

Альбом: Wędkarz Miłości
Длительность: 4:39
Год: 2018
Скачать MP3

Текст песни

Teleskop czwórka
Wagglerek i owies
Kołowrotek z aluminiowym stopem
Wiaderko piernik biały robak melasa
Marzeniem moim wyciągnąć grubasa

Na leszcza idę dzisiaj sam
Zasiadka z brzegu la la
W wodzie świetlika lekki blask
Spławiczek świruje
I w górę
I w dół

Kiedy sztywne wędzisko w dłoniach czujesz
To krew ci w żyłach jak piwo buzuje
Kołowrotkiem kręcisz raz i dwa trzy i cztery tra ta ta

Gdy wilgotną zanętę w dłoniach w kule formujesz
W myślach tak naprawdę z rozkoszy szczytujesz
Kiedy z procy kukurydzą taflę batożę
O chuju miły o mój Boże

Na drapieżnika
W pontonie zasiadka
Na echosondę łowi tylko Warszawka
Prawilny wędkarz to wojownik mściwy
Nie spuszcza z oka grillującej rodziny

Coś pod tą trzcinę
Rzuty chujowe mam
Dociążam śruciną
I przedobrzyłem kurwa mać
Utknęła w sitowiu
I szarpię
I chuj

Kiedy sztywne wędzisko w dłoniach czujesz
To krew ci w żyłach jak piwo buzuje
Kołowrotkiem kręcisz raz i dwa trzy i cztery tra ta ta

Gdy wilgotną zanętę w dłoniach w kule formujesz
W myślach tak naprawdę z rozkoszy szczytujesz
Kiedy z procy kukurydzą taflę batożę
O chuju miły o mój Boże

Cztery szósteczka z dolnikiem za jaja
Szpula z nylonem jak do wieszania prania
Przypon plecionki zwieńczonej kotwicą
Filecik z karpia co zalatuje piczą

Dzisiaj na suma zestaw mam
Przykłusuję z Janusza
Kto by tak całą noc tu marzł
Rano Sprawdzę czy siedzi
Straż wodna
I klops

Kiedy sztywne wędzisko w dłoniach czujesz
To krew ci w żyłach jak piwo buzuje
Kołowrotkiem kręcisz raz i dwa trzy i cztery tra ta ta

Gdy wilgotną zanętę w dłoniach w kule formujesz
W myślach tak naprawdę z rozkoszy szczytujesz
Kiedy z procy kukurydzą taflę batożę
O chuju miły o mój Boże