Notice: file_put_contents(): Write of 612 bytes failed with errno=28 No space left on device in /www/wwwroot/muzbon.net/system/url_helper.php on line 265
Cheatz - Emo Hoes | Скачать MP3 бесплатно
Emo Hoes

Emo Hoes

Cheatz

Альбом: Emo Hoes
Длительность: 2:58
Год: 2025
Скачать MP3

Текст песни

Nie buduję wizerunku ja taki jestem naprawdę
Nie wierzysz? Zapytaj matkę (skibo)
Przerobiłem dużo dragów i zepsułem sobie banie
Uwierz  nie chcesz być jak ja
Zarobiłem w chuj pieniędzy, ale nic nie odłożyłem
Wydałem większość na ganję
Wydałem większość na sloty
Ale mam czyste sumienie, bo to zarobił mi trap
Emo white boy
Gram nakurwiony koncert, fanka pyta mnie o dope
Mała, to zawsze ze mną jest, jak emo white hoes
Lubi moje włoski, no i lubi mój głos
No bo leczył jej ból, leczył jej złość
Czuła to co ja, kiedy miałem już dość
I się wjebała w dragi, chciała poczuć w chuj coś
A to był błąd, mała, powiedz gdzie jest Twój dom?
To odwiozę Cię na chatę
Jestem nieźle zjarany, ale też nieźle prowadzę
Mam słabość do gibonów, skarbie, co na to poradzę?
Jestem zepsutym chłopcem, spójrz na moje tatuaże

Ej, nie zdołasz mnie naprawić, jestem, kurwa, na zawsze popsuty (na zawsze popsuty)
Wiesz, będę ciebie ranić, bo dwa cztery siedem chodzę skuty (ej)

Kosztujesz trochę więcej niż kokaina
Zawsze ujebany zielskiem mam taki zwyczaj
Przez to jakoś łatwiej się zapomina
Przez to Ciebie zranię nie zapominaj
(Ale) Pomyśl czy ktoś Ciebie, kurwa, zrozumie tak dobrze jak ja? (tak dobrze jak ja?)
Powiedz kto lepiej utuli Cię do snu, kiedy idziesz spać? (kiedy idziesz spać?)

Ej, chętnie wbiję Ci na chatę
Mam V8, usłyszysz, kiedy podjadę
Uwierz nie chcesz mnie słuchać, jak chcesz słyszeć prawdę
Jestem z innej planety, nie ogarniesz, skarbie
Też chciałbym czegoś więcej, ale mam kamienne serce
I nic z tego nie wyjdzie, serio, nic z tego nie będzie
Poznałem cię na koncercie, byłaś, kurwa, w pierwszym rzędzie
I znałaś każdą piosenkę, dla mnie to jest piękne

Ej, nie zdołasz mnie naprawić, jestem, kurwa, na zawsze popsuty (na zawsze popsuty)
Wiesz, będę ciebie ranić, bo dwa cztery siedem chodzę skuty (ej)

Kosztujesz trochę więcej niż kokaina
Zawsze ujebany zielskiem mam taki zwyczaj
Przez to jakoś łatwiej się zapomina
Przez to Ciebie zranię nie zapominaj
(Ale) Pomyśl czy ktoś Ciebie, kurwa, zrozumie tak dobrze jak ja? (tak dobrze jak ja?)
Powiedz kto lepiej utuli Cię do snu, kiedy idziesz spać? (kiedy idziesz spać?)

(Kosztujesz trochę więcej niż kokaina)
Czy ktoś Ciebie, kurwa, zrozumie tak dobrze jak ja? (tak dobrze jak ja?)
(Kosztujesz trochę więcej niż kokaina)
Powiedz kto lepiej utuli cię do snu, kiedy idziesz spać? (kiedy idziesz spać?)
(Kosztujesz trochę więcej niż kokaina)
Czy ktoś Ciebie, kurwa, zrozumie tak dobrze jak ja? (tak dobrze jak ja?)
(Kosztujesz trochę więcej niż kokaina)
Powiedz kto lepiej utuli cię do snu, kiedy idziesz spać? (kiedy idziesz spać?)