Wojenko, Wojenko
Chór Polskiego Radia
2:58Pałacyk Michla Żytnia Wola Bronią się chłopcy od „Parasola" Choć na „tygrysy" mają visy To warszawiaki fajne chłopaki są Czuwaj wiaro i wytężaj słuch Pręż swój młody duch Pracując za dwóch Czuwaj wiaro i wytężaj słuch Pręż swój młody duch jak stal A każdy chłopak chce być ranny Sanitariuszki morowe panny I gdy cię kula trafi jaka Poprosisz pannę da ci buziaka hej Czuwaj wiaro i wytężaj słuch Pręż swój młody duch Pracując za dwóch Czuwaj wiaro i wytężaj słuch Pręż swój młody duch jak stal Z tyłu za linią dekowniki Intendentura różne umrzyki Gotują zupę czarną kawę I tym sposobem walczą za sprawę hej Czuwaj wiaro i wytężaj słuch Pręż swój młody duch Pracując za dwóch Czuwaj wiaro i wytężaj słuch Pręż swój młody duch jak stal Za to dowództwo jest morowe Bo w pierwszej linii nadstawia głowę A najmorowszy z przełożonych To jest nasz „Miecio" w kółko golony hej Czuwaj wiaro i wytężaj słuch Pręż swój młody duch Pracując za dwóch Czuwaj wiaro i wytężaj słuch Pręż swój młody duch jak stal Wiara się bije wiara śpiewa Szkopy się złoszczą krew ich zalewa Różnych sposobów się imają Co chwila „szafę" nam posyłają hej Czuwaj wiaro i wytężaj słuch Pręż swój młody duch Pracując za dwóch Czuwaj wiaro i wytężaj słuch Pręż swój młody duch jak stal Lecz na nic „szafa" i granaty Za każdym razem dostają baty I co dzień się przybliża chwila Że zwyciężymy i do cywila hej Czuwaj wiaro i wytężaj słuch Pręż swój młody duch Pracując za dwóch Czuwaj wiaro i wytężaj słuch Pręż swój młody duch jak stal