To Jest Ten Moment

To Jest Ten Moment

Dudek P56 & Szkodnik

Альбом: My Tape
Длительность: 3:24
Год: 2017
Скачать MP3

Текст песни

Nie wiem jak to wyszło ale tak było
Urodziłem się urosłem dorosłem aż miło
Choć sięgam czasami wstecz wspomnienia wracają
Szkoła piłka wspomnień kilka nastrój mi poprawiają
Humor wraca i nastają chwile które kocham bardzo
Znów wierzę bardziej w ludzi czy to szczere czy tym gardzą
Czy to prawda jest co mówią że powodzonka i farcik
Czy to ziomuś tylko mrzonka i też spierdolony żarcik
O co tu chodzi jak odczytać spojrzenie
Uwierz dużo widzę w oczach i to w sobie bardzo cenię
To mnie ratowało w drodze której podążam dość często
Cenię szczerość od zawsze fałsz to dla mnie przekleństwo
Naturalnie ode mnie Polski rap uwierz w siebie
10 lat ponad brat leci z membrany do Ciebie
Czy to w gniewie czy w radości jesteś ze mną ja z Tobą
To dla wszystkich co czekają P56 dobre słowo
Na nowo wjadę Ci na klawisz
Co u Ciebie lata lecą trochę starszy jak się bawisz
Życie nam przed oczami znika w szoku
P56 Label szczerze pozdróweczki i w tym roku
Co Ci mogę powiedzieć? Coś zaczyna się kręcić
Choć czasami ciężko wspinać się po stromej krawędzi
Wiara w ludzi mi pomaga poświęcenie daje plony
Spierdolone chwile granat i jestem zadowolony

By było jak chcesz zadbaj o to ziomek
Zadowolony człowiek wie w którą ma iść stronę
Czasami byczku wystarczy jeden moment
I wszystko się układa to jest ten moment

By było jak chcesz zadbaj o to ziomek
Zadowolony człowiek wie w którą ma iść stronę
Czasami byczku wystarczy jeden moment
I wszystko się układa to jest ten moment

To jest ten moment lecz z biegiem czasu wiele się tu zmienia
Każdy biegnie gdzieś na oślep zapomina o marzeniach
A tu proszę
Od nas progres 56 trzyma się dobrze
Czy widzisz postęp w swoim życiu
Lata lecą nadal pusto jest dziś na boisku
Internet zmienił świat opanował wszystko
Już nie ma małolatów biegających po podwórkach z piłką
Nowa moda co drugi chciałby robić hip hop
Nie tędy droga przykro że tak wyszło
Oni myślą mają hajs lecz za hajs nie jest wszystko
Pod blokiem zgasło już życia ognisko
Choć kiedyś były plany na dalszą przyszłość
Teraz gdzieś na mieście na spontanie przez przypadek piwko
Jak tam leci co tam słychać no i na ten temat wszystko
Trzymaj się ziomek ważne by rodzinę mieć swą bliską
Pozdrowienia ze śródmieścia miasto Białystok

To jest ten moment mówię Ci koleżko
Weź się wreszcie w garść nie narzekaj że jest ciężko
To jest ta chwila weź głęboki oddech
Zdziwisz się nie raz życie potrafi być podłe

To jest ten moment byś sobie przemyślał
Czy warto jest pomagać ludziom ze swego środowiska
To jest ten czas byś się chłopak odstresował
Usiadł se wygodnie i zapalił dobry towar