Adam I Ewa

Pierwszy powstał raj potem Adam z Ewą
Kiedy Ewa dać nie chciała uciekała na drzewo
Adam chodził zły lecz ja go rozumiem
Sam z jedną kobietą długo wytrzymać nie umiem
Świat dziś zmienił się kobiet są miliony
Możesz wszystkie mieć matki córki siostry żony
I nie ważne czy czarna czy blondyna
Jeśli tylko masz ochotę nawet rudą dziś podymasz

Mówisz jej „hej kochanie" a kiedy słońce wstanie
Budzi się zapłakana we łzach przeklina drania
On szeptał czułe słowa namiętnie tak całował
Dziś ma już inną w planie to skończy się nad ranem

Mówisz jej „hej kochanie" a kiedy słońce wstanie
Budzi się zapłakana we łzach przeklina drania
On szeptał czułe słowa namiętnie tak całował
Dziś ma już inną w planie to skończy się nad ranem

Każdy dobrze wie Ewa ma humory
Gdy się wieczór zbliża to ją głowa boli
Adam ma już dość ja też go rozumiem
Sam z taką kobietą długo wytrzymać nie umiem
Świat dziś zmienił się kobiet są miliony
Wszystkie chętne napalone po co za tem szukać żony
Większość ma swój cel seks to fajna sprawa
Nie ma co narzekać dobra liczy się zabawa

Mówisz jej „hej kochanie" a kiedy słońce wstanie
Budzi się zapłakana we łzach przeklina drania
On szeptał czułe słowa namiętnie tak całował
Dziś ma już inną w planie to skończy się nad ranem

Mówisz jej „hej kochanie" a kiedy słońce wstanie
Budzi się zapłakana we łzach przeklina drania
On szeptał czułe słowa namiętnie tak całował
Dziś ma już inną w planie to skończy się nad ranem

Mówisz jej „hej kochanie" a kiedy słońce wstanie
Budzi się zapłakana we łzach przeklina drania
On szeptał czułe słowa namiętnie tak całował
Dziś ma już inną w planie to skończy się nad ranem

Mówisz jej „hej kochanie" a kiedy słońce wstanie
Budzi się zapłakana we łzach przeklina drania
On szeptał czułe słowa namiętnie tak całował
Dziś ma już inną w planie to skończy się nad ranem