Dobranoc

Świat idzie do przodu, w tył się nie ogląda
Wygrywa ten, co nie chowa się po kątach
Ponad podziałami, z szacunkiem dla sąsiada
My się nie zmieniamy, zmienia się władza

Bez wiary w lewicę, bez wiary w prawicę
Mówimy dobranoc całej polityce
Bez wiary w lewicę, bez wiary w prawicę
Mówimy dobranoc, adios, polityce

Życie niebezpiecznie szybko się rozpędza
Człowiek nie potrafi uczyć się na błędach
Pękają szlabany między granicami
W sercu mamy ogień, co płonie między nami

Bez wiary w lewicę, bez wiary w prawicę
Mówimy dobranoc całej polityce
Bez wiary w lewicę, bez wiary w prawicę
Mówimy dobranoc, adios

Prawda w defensywie, teraz rządzi kasa
Za sznurki pociąga telewizja i prasa
Walczymy muzyką, uzbrojeni w rymy
Mamy piosenki, a nie karabiny

Bez wiary w lewicę, bez wiary w prawicę
Mówimy dobranoc całej polityce
Bez wiary w lewicę, bez wiary w prawicę
Mówimy dobranoc całej polityce

Bez wiary w lewicę, bez wiary w prawicę
Mówimy dobranoc całej polityce
Bez wiary w lewicę, bez wiary w prawicę
Mówimy dobranoc