A8 Freestyle (Feat. Gara Nadirov & Pj Cake)
Gedz, Shdøw, & Svdominik
3:17Znowu wieje halny w twój kręgosłup moralny (Mmm) kamuflaż masz nienaganny Ale za mocno lubisz grandzić Dlatego, kostucha mierzy czas ci Hedo hedo, ego ego, który raz już? W myślach cofasz czas, ale nie ma opcji undo (Mmm-mmm) tu nie cofają zegarków (Mmm-mmm) tu nie dopomoże Wam Bóg To-to był balet w wynajętej willi Zjadłaś dwa koła, a miało być wheelie Obiecałaś zwolnić, kiedy cię prosili A dookoła worki i łzy krokodyli, teraz Jak Milli Vanilli palisz frana, kiedy dzwoni Mama Że to ostatni raz, że nie prowadzisz nadźgana Tylko po to, by nie dostać bana Z rana przyjebałaś w La Manche Teraz nie wiesz, o co come on, trafiła cię trefna klama (voyage, voyage) I już nieistotne, co mieliście w planach Ty, świeżo upieczony plastik i furmana Ała, od białеgo rana wszędzie leżą ciała Bo tir był jak taran, a ty zapomniałaś, że to polskiе Aspen Łatwo się tu wjebać w zaspę kiedy Wieje halny w twój kręgosłup moralny (Mmm) kamuflaż masz nienaganny Ale za mocno lubisz grandzić Dlatego, kostucha mierzy czas ci Hedo hedo, ego ego, który raz już? W myślach cofasz czas, ale nie ma opcji undo (Mmm-mmm) tu nie cofają zegarków (Mmm-mmm) tu nie dopomoże Wam Bóg Nadal marzy Ci się skok w bok Nowy związek mismatch, stary związek cock-block (Nioch-nioch), w co ty mordo tańczysz? Znowu tracisz pion, bo świruje żyroskop A mówili w szkole: nożyce się odezwą To był cios ziomek, pocięliście się i poszła z lesbą (Let's go), a to miał być tylko trash talk (Mmm) ale jakoś jej nie weszło Bitch please, jej mamie wysłałeś dick pic (Mmmm-mmmm) to kosztowny miss-click (Mmmm-mmmm) w szatni jarali się wszyscy Ona odesłała cycki Nie bój nic, każdy za czymś tęskni Byłeś dla niej AirBnB Krótki termin Jogobelli Wrócił do niej stary piernik Znowu wieje halny w twój kręgosłup moralny (Mmm) kamuflaż masz nienaganny Ale za mocno lubisz grandzić Dlatego, kostucha mierzy czas ci Hedo hedo, ego ego, który raz już? W myślach cofasz czas, ale nie ma opcji undo (Mmm-mmm) tu nie cofają zegarków (Mmm-mmm) tu nie dopomoże Wam Bóg