Męska Brać

Ty wiesz, że możesz na mnie liczyć
Że funfla we mnie zawsze masz
Gdy wszyscy wkoło w ciul cię zrobią wiedz
Na końcu zawsze będę ja
Gdy wszyscy wkoło w ciul cię zrobią wiedz
Na końcu zawsze będę ja

Ja wiem, za przyjaźń się nie płaci
Nikt z nas nie spłaca za nią rat
Lecz każdy z nas się ciut wzbogacił
Bo cóż ważniejsze jest niż czas
Lecz każdy z nas się ciut wzbogacił
Bo cóż ważniejsze jest niż czas

No to do dna, niech ta przyjaźń trwa
No to w ten dziób, co by każdy mógł
No to w ten pysk, co by wyszedł zysk
No to w ten ryj, niech ma się nam, pij

No to do dna, niech ta przyjaźń trwa
No to w ten dziób, co by każdy mógł
No to w ten pysk, co by wyszedł zysk
No to w ten ryj, niech ma się nam, pij

Gdy miłość puści cię z torbami
Przygaśnie zdrówko z biegiem lat
Ja wtedy będę jak pies wierny stał
I czekał jak na brata brat
Ja wtedy będę jak pies wierny stał
I czekał jak na brata brat

Nie raz daliśmy sobie w gębę
I w serce wbijaliśmy nóż
Zapomnij, wybacz, nigdy więcej już
No chyba, że o babę znów
Zapomnij, wybacz, nigdy więcej już
No chyba, że o babę znów

No to do dna, niech ta przyjaźń trwa
No to w ten dziób, co by każdy mógł
No to w ten pysk, co by wyszedł zysk
No to w ten ryj, niech ma się nam, pij

No to do dna, niech ta przyjaźń trwa
No to w ten dziób, co by każdy mógł
No to w ten pysk, co by wyszedł zysk
No to w ten ryj, niech ma się nam, pij

Niech przyjaźń trwa, każdy z nas o nią dba
Niech przyjaźń wie, że jest na dobre i złe
Niech przyjaźń ta nigdy nie sięgnie dna
Niech przyjaźń chce wytrwać w tobie i mnie

Kto jak nie my, przyjacielu mój ty
Kto jak nie ja cię szanuje i zna
Kto jak nie on, od narodzin po zgon
Kto jak nie my, przyjacielu mój ty