Przebaczyłam Sobie Łzy (Radio Edit) (Feat. Julia)

Przebaczyłam Sobie Łzy (Radio Edit) (Feat. Julia)

Jakub Storm

Длительность: 3:13
Скачать MP3

Текст песни

Zgubiłam się w sukience z dawnych lat
Co pachniała wiatrem i deszczem
W kieszeniach miałam cały świat
A w sercu tylko ciszę

Zamykałam oczy na swój ból
Jakby był czyjś, nie mój przecież
Miłość szeptała: wróć do ról
Lecz ja grałam wciąż  bez sceny

Przebaczyłam sobie łzy
Za każdą noc bez nieba
Za to, że nie wierzyłam
Że jestem tym, kim trzeba

Za krzywe lustra w snach
I każde może później
Dziś tulę swoją twarz
Do własnej czułej burzy

Nie pisałam listów do swych rąk
Choć tyle razy drżały
W milczeniu stawiałam każdy krok
Na lodzie  bez pochwały

Szeptałam sobie - to już nic
Gdy serce krwawiło w środku
A jednak w tym  był jakiś mit
Że można wyjść z początku

Przebaczyłam sobie łzy
Za wstyd, co w oczy szczypie
Za każdy dzień bez siły
I każdy śmiech na niby

Za to, że byłam tłem
W historii mojej duszy
Dziś stawiam pierwszy dźwięk
Na klawiaturze wzruszeń

Z herbaty, która stygnie wciąż
Robię swój rytuał
Już nie chcę lśnić jak złoty słoń
Wystarczy  być zaufaną

Przebaczyłam sobie łzy
Nie żeby były słabe
Lecz każda z nich jak deszczu rytm
Obmywa moją prawdę

Już nie wstydzę się drżeć
Gdy życie mnie rozbiera
Bo jestem własną pieśnią
I swoją bohaterką