Świat Nie Wierzy Łzom
Janusz Laskowski
5:13Wybuduję dom drewniany Z sosnowego drzewa Gdzie żywicą pachną ściany Świerszcz za belką śpiewa Wybuduję dom słoneczny Na polanie jasnej Będę wracał już bezpieczny Do tych kątów własnych Człowiek powinien dom wybudować Drzewo zasadzić syna wychować Człowiek powinien do domu wrócić Kiedy mu ciężko kiedy się smuci Choćby wyjechał na długie lata Czeka na niego rodzinna chata Gdy się utrudzi kiedy się znuży Będzie tam wracał z każdej podróży Z każdej podróży hej Wybuduję dom radości Pod błękitnym niebem Będę witał miłych gości I solą i chlebem Wybuduję dom prawdziwy Cichy i spokojny Może będę w nim szczęśliwy Może będę wolny Człowiek powinien dom wybudować Drzewo zasadzić syna wychować Człowiek powinien do domu wrócić Kiedy mu ciężko kiedy się smuci Choćby wyjechał na długie lata Czeka na niego rodzinna chata Gdy się utrudzi kiedy się znuży Będzie tam wracał z każdej podróży Z każdej podróży hej