Notice: file_put_contents(): Write of 633 bytes failed with errno=28 No space left on device in /www/wwwroot/muzbon.net/system/url_helper.php on line 265
Kacper Hta - Nie Jest Tak Źle | Скачать MP3 бесплатно
Nie Jest Tak Źle

Nie Jest Tak Źle

Kacper Hta

Альбом: Underdog
Длительность: 4:36
Скачать MP3

Текст песни

Nie jest tak źle żołnierzu głowa do góry
Jeszcze możesz to mieć i lecieć ponad te chmury
Tylko wtedy ma sens jeśli wierzysz i chcesz
Żeby zenit był tam gdzie wyznaczysz swój cel

Nie chcesz wierzyć im kiedy piszą ze tylko money ci daje to
Że kilogramy tej samej kawy które jaramy daje nam moc
Zapierdalamy na 4 zmiany bo codzień dbamy by zmienić los
A chcemy dać dużo wiecej wam na zimne dni kiedy kończysz lot

Bywało że było różnie do dzisiaj bywa że trudniej
Kiedyś to ziomy i dile i marzenia poszły w pustą studnię
Dzisiaj jest żona i Lili chata i muza i really
I jest fajnie kiedy się kładę tu z nimi
Dla chwili czujemy że tu nie ma bajer

Ale to życie nie kino też mamy lepiej i gorzej
Też się kochamy wspieramy
A jak sie kłócimy to prawie idziemy na noże
Też mamy długi i raty i ludzi co nas zawiedli
Mieli być zawsze mieli być tutaj
Ale ich nie ma bo kurwa uciekli gdzieś
Ale ich nie ma bo kur uciekli gdzieś

Nie jest tak źle żołnierzu głowa do góry
Jeszcze możesz to mieć i lecieć ponad te chmury
Tylko wtedy ma sens jeśli wierzysz i chcesz
Żeby zenit był tam gdzie wyznaczysz swój cel

Nie jest tak źle żołnierzu głowa do góry
Jeszcze możesz to mieć i lecieć ponad te chmury
Tylko wtedy ma sens jeśli wierzysz i chcesz
Żeby zenit był tam gdzie wyznaczysz swój cel

Dziś szukam miejsca gdzie zło odesłać
Nie poddam się tak łatwo nawet jeśli braknie sił
Nie ma na co czekać choć droga kreta
Sięgam po swoje jakbym dopiero co zaczął żyć

Czemu to dobro Ci ciągle wyprawia numery
Za często tańczę z nim pogo
Lub twoja wrogość ustawia bariery
Jakby ci sie miało nie przydać
Samotnie łapiesz za stery
Z nadzieja że dasz rady wygrać
Skończysz jak biedak zgubi cię przepych
Rap dla mnie jak totem
Nic nie zmieni twój poker face
Nie żaden gang
Kolejny wers zawsze jest rwany jak token
Obrałem drogę mam twoja zgodę gdzieś
Nie jest tak źle w kojeni rejs z
Z odwagą lecę jak Forrest

Już nie przeoczę żadnej szansy zawsze gram fair
Ilu zawiedzie na mej drodze jeszcze god damn!
Wielu z nich nie wytrzymało już tej presji
W życie nic nie wnieśli teraz łatwiej mi wziąć wdech

Nie jest tak źle żołnierzu głowa do góry
Jeszcze możesz to mieć i lecieć ponad te chmury
Tylko wtedy ma sens jeśli wierzysz i chcesz
Żeby zenit był tam gdzie wyznaczysz swój cel

Nie jest tak źle żołnierzu głowa do góry
Jeszcze możesz to mieć i lecieć ponad te chmury
Tylko wtedy ma sens jeśli wierzysz i chcesz
Żeby zenit był tam gdzie wyznaczysz swój cel

Mam w sobie tą pewność ona rozjaśnia mi ciemność
Że nie wszystko jedno
Czy na 19tkach czy w butach podążasz na serio
Droga prowadzi przez piekło po drodze legną w gruzach
W podłodze kolce twarde jak beton
Jak tniemy bełkot przez płuca a ja leże wpatrzony w niebo
Nie czuje nic mógłbym przysiąc
Mam deja vu zbyt wiele chwil dobrych i złych  mam milion
Już nie chce ich jak vis a vis wciąż patrzą mi na ręce
Jak cichy widz zamilknę dziś ciekawe co przyniesie

Kolejny dzień umacnia mnie przy swoim bardziej
Czas rzuca cień i coraz go mniej podnoszę do góry mą tarcze
Nie jest tak źle jakby nie było
Zawsze może być gorzej
Chociaż już nie mogę to biorę wdech
Dźwigam do góry swą głowę

Nie jest tak źle żołnierzu głowa do góry
Jeszcze możesz to mieć i lecieć ponad te chmury
Tylko wtedy ma sens jeśli wierzysz i chcesz
Żeby zenit był tam gdzie wyznaczysz swój cel

Nie jest tak źle żołnierzu głowa do góry
Jeszcze możesz to mieć i lecieć ponad te chmury
Tylko wtedy ma sens jeśli wierzysz i chcesz
Żeby zenit był tam gdzie wyznaczysz swój cel