Potrzeba Nieba
Kali
3:55Bo ten przekaz, nie dla mas Tylko dla tych co jarają cały czas Nie koka, nie hera, nie kwas Wystarczy mały buch Jeden buch z fajki wodnej odmula Więc zaprzestań papierosy palić Czemu nie chcesz jarać skuna z fajki Oj widzę, że twe oczy nazbyt są wytrzeszczone Jeden buch z fajki wodnej odmula Więc zaprzestań papierosy palić Czemu nie chcesz jarać skuna z fajki... Siemasz kwiatuszku prezentujesz się konkretnie Shiva, shiva pachniesz ponętnie Zajmę się tobą chętnie, trochę ciebie życiem tętnie Chłonę cię skrzętnie, potrzebuję permanentnie W kreacji OCB robisz grubą furorę Towarzystwo twe więzieniem karane Kto cię spróbował raz nie przejdzie obok obojętnie Nie ma takiej siły, by nam palić zabronili My te topy wciąż kruszymy tak od wielu lat Powiedz im, by odbili, by nam palić nie bronili Swego ducha tym karmimy w bongu ganja a nie crack Więc jaraj, jaraj, nananana jajajajaraj, ooo jaraj Jeden buch z fajki wodnej odmula Więc zaprzestań papierosy palić Czemu nie chcesz jarać skuna z fajki Oj widzę, że twe oczy nazbyt są wytrzeszczone Jeden buch z fajki wodnej odmula Więc zaprzestań papierosy palić Czemu nie chcesz jarać skuna z fajki... Bo ten przekaz, nie dla mas Tylko dla tych co jarają cały czas Nie koka, nie hera, nie kwas Wystarczy mały buch Więc jaraj, jaraj, nananana jajajajaraj, ooo jaraj