Blok D
Kali
3:11HDS TPS Kali jest to jest proste Ty skończ pierdolić że te kawałki są żałosne Tu ciągły postęp wraz z nim te numery Jedno jest pewne że ten rap jest tu szczery I bez afery ah z pewnym przesłaniem Więc skończ pierdolić że te kawałki to jebanie policji Że w naszych tekstach mało ambicji Ty i tak nie zrozumiesz ulicznej definicji Przekazu prawdziwości jego wyrazu Ty chciałbyś być RapBoss'em a tu nie ma nic od razu I skończ pierdolić że to kurwa niemożliwe Że nie zarobię z muzy i że to spojrzenie chciwe Napiwek to ja mogę ci zostawić A gdy wchodzę na scenę widzę ze się dobrze bawisz To jasne nie jestem błaznem od zabawiania Za koncert chce kapuche szacunek za nagrania Skończ pierdolić Ty skończ pierdolić Skończ pierdolić Ty skończ pierdolić Skończ pierdolić Ty skończ pierdolić Skończ pierdolić Ty skończ pierdolić Skończ pierdolić Ty skończ pierdolić Skończ pierdolić Ty skończ pierdolić Skończ pierdolić Ty skończ pierdolić Skończ pierdolić Ty skończ pierdolić Skończ pierdolić wokół mnie kocopoły Bo przejadę się na tobie jak na My Little Pony Kraczą wrony wokół na pół etatu A ty od dupy strony zaczepiasz się tematu Krancuj blatuj skończ pierdolić pajacu Lubisz opierdalać dupę jak dziwka na pigalaku Bez siekier i tasaków pozabijam na tym tracku Tych wack'ów co zaniżają poziom ulicznego rapu Kosy kije kominiary spinki do kamery Zamienniki wstrzyki okrzyki bullterier'y Ostre bity mocny przekaz prawilne zasady Szkoda mi tych co kupują te nośniki maskarady Nie od parady jedziemy tu z wami taki nawyk Skończ pierdolić i przejdź do sedna sprawy Nowa kawalina znowu gadka szczera HDS TPS Kali bez pierdolenia Skończ pierdolić Ty skończ pierdolić Skończ pierdolić Ty skończ pierdolić Skończ pierdolić Ty skończ pierdolić Skończ pierdolić Ty skończ pierdolić Skończ pierdolić Ty skończ pierdolić Skończ pierdolić Ty skończ pierdolić Skończ pierdolić Ty skończ pierdolić Skończ pierdolić Ty skończ pierdolić Tam gdzie hajs biegnie każdy pomyśl sobie nad tym Nie jeden cie zaprawia że nic nie ma z tego czaisz Wszystko kręci się nic gratis obraca się planeta Bogatszy z każdym dniem rób co chcesz po co czekać Okiem moim nie moneta w co wierzysz czas ucieka Widziałem już tu takich co sprzedali dupę jebać Nie zapomnij pochodzenia ulica się nie zmienia Paru ziomków za granicą paru widzę na widzeniach Rozmyły się złudzenia w jednej chwili ręczę głową Nie zmienią mnie te kurwy nawet kraty nie pomogą A co z Toba? Jesteś taki powiem jak sam słyszałem Musisz w życiu być cierpliwym o co chodzi zrozumiałem Szacunek nie kuwera skończ pierdolić słuchaj teraz Gwóźdź do trumny dla hejtera ZDR głos podziemia Wyrzutów żadnych nie mam odpowiadam sam za siebie Zysk Daję ci Ryzyko to pozdrawiam własnie Ciebie Skończ pierdolić Ty skończ pierdolić Skończ pierdolić Ty skończ pierdolić Skończ pierdolić Ty skończ pierdolić Skończ pierdolić Ty skończ pierdolić Skończ pierdolić Ty skończ pierdolić Skończ pierdolić Ty skończ pierdolić Skończ pierdolić Ty skończ pierdolić Skończ pierdolić Ty skończ pierdolić