Skrucha

Dyszące miasta i utrzymane mosty
Wdycham chciwie noc jak drogi, złoty tlen
Gasną za mną domy, ulice i drogi
Tak bardzo pachną jak dym ze zgaszonych świec

Na cmentarzu wspomnień wyją głodne hieny
Wygrzebują z grobów to, co zabrał czas
I ty pytasz, czy jest coś, co bym dziś zmienił
Nie, ja zrobiłbym to wszystko jeszcze raz

Nie pytaj mnie, czy czuję żal i smutek
Bo zrobiłbym to wszystko jeszcze raz
Powtarzam, że niczego nie żałuję
I poznałbym tych samych ludzi jeszcze raz

I niczego, i niczego nie żałuję
Jeśli trzeba, wszystko zrobię jeszcze raz
I powtarzam, że niczego bym nie zmienił
Znowu zrobiłbym to wszystko jeszcze raz

Nie pytaj mnie, czy czuję żal i smutek
Bo zrobiłbym to wszystko jeszcze raz
Powtarzam, że niczego nie żałuję
I poznałbym tych samych ludzi jeszcze raz
Nie pytaj, czy czuję smutek (Nie pytaj mnie, czy czuję żal i smutek)
Zrobiłbym to jeszcze raz (Bo zrobiłbym to wszystko jeszcze raz)
Powtarzam, nie żałuję (Powtarzam, że niczego nie żałuję)
Poznałbym ich jeszcze raz (I poznałbym tych samych ludzi jeszcze raz)

Nie pytaj mnie, czy czuję żal i smutek
Bo zrobiłbym to wszystko jeszcze raz
Powtarzam, że niczego nie żałuję
I poznałbym tych samych ludzi jeszcze raz (Aj, aj, aj, aj)
Nie pytaj, czy czuję smutek (Nie pytaj mnie, czy czuję żal i smutek)
Zrobiłbym to jeszcze raz (Bo zrobiłbym to wszystko jeszcze raz)
Powtarzam, nie żałuję (Powtarzam, że niczego nie żałuję)
Poznałbym ich jeszcze raz (I poznałbym tych samych ludzi jeszcze raz)