Hipokryzja
Voice Office
3:42Jak z wyboru księżniczka Zamknięta w pustym domu Zapatrzona tylko w siebie Znów samotnie nie otworzy drzwi na świat Nie pukaj do jej myśli Nie wdzieraj się przez sen Ona nie otworzy nigdy i nie wpuści Cię Nikt na siłę nie otworzy drzwi na świat Tylko czym jest jej książę Czy to miłość czy pieniądze Może absolutna władza Może wyzwolony czas By nie dotknąć samotności By nie popaść w głąb nicości Doceniaj to co nas otacza Zauważaj to co w nas Jak z wyboru zamknięta Pomiędzy słabościami Spoglądając ufnie w lustro Znów zawiedzie się Gdyby tylko otworzyła drzwi na świat Tylko czym jest jej książę Czy to miłość czy pieniądze Może absolutna władza Może wyzwolony czas By nie dotknąć samotności By nie popaść w głąb nicości Doceniaj to co nas otacza Zauważaj to co w nas Gdy zapadnie noc Gdy dotknie jej powiek Niech wyśni te noc Że liczy się człowiek Bez limitu szans Czas ruszyć do przodu By wyrwać się z kłamstw Znów dążyć do szczęścia Mieć wiele powodów Tylko czym jest jej książę Czy to miłość czy pieniądze Może absolutna władza Może wyzwolony czas By nie dotknąć samotności By nie popaść w głąb nicości Doceniaj to co nas otacza Zauważaj to co w nas