Chwila
Kękę
3:13Zakładam dresy, zdejmuję biały garniak, kończę sesję Zbijam pionę z moim ziomem się żegnamy W tym garniaku to mnie widzisz na plakatach w twoim mieście A z tym ziomkiem ze 30 lat się znamy Może 32, 3, 4, szczerze mówiąc nawet nie wiem Bo czas leci coraz szybciej pojebany W 2002 w maju robił foty na koncercie Wtedy pierwszym, dziś 5-setny już jest grany Drugi kumpel, mecenas, piliśmy razem wina Parę lat liceum, taśma często się urywa Na maturze byle zrobić i nas ni ma Dziś kultura i uśmiecha się sędzina Moi koledzy, biznesy, poważne interesy Może nie każdy, ale część z nas Po nas przyjdzie pokolеnie naszych dzieci I podobnie jak my wszystkich zrzuci z krzеsła Posłuchaj dzieciak, chociaż jest jak jest do góry głowa I zobaczysz jeszcze się ułoży życie Albo ty wybierzesz drogę, albo cię wybierze droga Przyjdzie czas, że jeszcze będzie znakomicie Posłuchaj dzieciak, chociaż jest jak jest do góry głowa I zobaczysz jeszcze się ułoży życie Albo ty wybierzesz drogę, albo cię wybierze droga Przyjdzie czas, że jeszcze będzie znakomicie Nie wierzyłem mordo, że się uda sukces odnieść Miałem zdarte buty i porwane spodnie Klucze od chałupy leżą gdzieś obok mnie Dalej wrzucam chleb do zupy, kiedy jestem głodny Przeszedł bunt, w ideały wiara też Odkąd nie kieruje ciara, nagle w siebie wiara jest Za ciebie nikt nie stara się, ty musisz starać się Umarł dawno stary Siara, za to nowy Siara nie Mamy rodziny, niektórzy nawet wnuki Choć każdy kiedyś krzyczał, że koledzy ponad dupy Minęły lata, każdy zaczął gniazdko mościć Na mieście rzadziej gościć, dziś kanapy, a nie kluby To ciebie czeka, chociaż dziś w to nie wierzysz Co by nie było, raczej da się to przeżyć Zmienisz pod siebie prawie wszystko na ziemi I zobaczysz, że się prawie nic nie zmieni, jarzysz? Posłuchaj dzieciak, chociaż jest jak jest do góry głowa I zobaczysz jeszcze się ułoży życie Albo ty wybierzesz drogę, albo cię wybierze droga Przyjdzie czas, że jeszcze będzie znakomicie Posłuchaj dzieciak, chociaż jest jak jest do góry głowa I zobaczysz jeszcze się ułoży życie Albo ty wybierzesz drogę, albo cię wybierze droga Przyjdzie czas, że jeszcze będzie znakomicie Posłuchaj dzieciak, co by nie było, raczej da się to przeżyć Zamiast marzyć i wyciągać ręce My bierzemy więcej Posłuchaj dzieciak Nie ma czasu na marzenia Do góry głowa Albo sam pozmieniasz życie, albo życie cię pozmienia Posłuchaj dzieciak, chociaż jest jak jest do góry głowa I zobaczysz, jeszcze się ułożysz życiem Albo ty wybierzesz drogę, albo cię wybierze droga Przyjdzie czas, że jeszcze będzie znakomicie Posłuchaj dzieciak, chociaż jest jak jest do góry głowa I zobaczysz, jeszcze się ułożysz życiem Albo ty wybierzesz drogę, albo cię wybierze droga Przyjdzie czas, że jeszcze będzie znakomicie