Skóra
Aya Rl
Naciskam ręką ruchomą ścianę lecz ona wciąż trwa Jeszcze pogładzę ją palcami i odchodzę nie przyjdę tu sam Od ludzi dumnych kruchych jak sława Ty oddzielaj nas Od nienawiści idei Marsa Ty oddzielaj nas O przed pustką ochroń nas Przed błędnym hasłem słowem zasłoń nas Będziemy wzmacniać i przesuwać Cie tak byś naprzód szła I podeprzemy Cię swoja siłą gdy będziesz sie chwiać A kiedy kiedy przyjdzie już czas my zburzymy Cię I zbudujemy przepiękny pałac on jest naszym snem Od ludzi dumnych kruchych jak sława Ty Ty oddzielaj nas Od nienawiści idei Marsa Ty oddzielaj nas O przed pustką zasłoń nas Przed błędnym hasłem słowem Ty mocno zasłoń nas