Disco Dead
Idontexistanymore
3:23Wyjście ewakuacyjne, moim zawsze będzie okno Jeśli sprostać mam oczekiwaniom, to najpierw mnie musisz dotknąć Autorytety pojebane jak, I was always suffered Nie krzycz kiedy płaczesz Narkotyki na dyskotekach, mamy chwilę by uciekać Płoną wozy policyjne Pod moim domem z drewna Antidotum już nie działa w ogóle, tylko psuje moją skórę Lubisz, mówisz kolor czerwony, a ja, kontemplować kiedy nic nie czuję Głupio czasem mówić prawdę, głupie to jak czapki z daszkiem W kompani, która idzie na śmierć, recytuję wiersz Ale nie jest na poważnie (Nie, niе, nie) Autorytety pojebane jak, I was always suffered Nie krzycz kiedy płaczesz Narkotyki na dyskotekach, mamy chwilę by uciekać Autorytety pojebane jak, I was always suffered Nie krzycz kiedy płaczesz Narkotyki na dyskotekach, mamy chwilę by uciekać