Po Drugiej Stronie Drzwi
Ksu
2:55Na antypodach głębiej niż sen Mojego mózgu gdzie rodzi się śmierć Szalony kapłan w świątyni łez Składa ofiarę z rozdartych serc Na antypodach głębiej niż sny Biję pokłony złudzeniom swym Jestem ofiarą i własnym katem Okrutnym błaznem w domu rozpaczy Na antypodach - głębiej niż śmierć Mojego mózgu - gdzie rodzi się sen Ludzie bez oczu, ludzie bez ust Krążą bez celu, krzyczą bez słów Na antypodach głębiej niż sny Biję pokłony złudzeniom swym Jestem ofiarą i własnym katem Okrutnym błaznem w domu rozpaczy Na antypodach głębiej niż sny Biję pokłony złudzeniom swym Jestem ofiarą i własnym katem Okrutnym błaznem w domu rozpaczy