Po Drugiej Stronie Drzwi
Ksu
2:55(O, o, o, o, o, o) Nadchodzi nowe pokolenie W rękach butelki i kamienie Hasła na ustach, w sercu chaos Idzie i krzyczy "mało, mało" Mało wolności i brak przyszłości Toniemy w morzu beznadziejności Jak dinozaury wyginiemy Chyba, że wszyscy wyjedziemy Gdzie zmierza nowe pokolenie Czy jest nadzieją, czy brzemieniem Czy świat odmieni, czy rozpieprzy A może tylko zmieni w lepszy Czy krwią swe ręce znowu splami A może skreśli słowo zabij Czy wszystkich spisać ich na straty Czy wysłać nagich na armaty O, o, o, o, o, o, o, o Nadchodzi nowe pokolenie W rękach butelki i kamienie Hasła na ustach, w sercu chaos Idzie i krzyczy "mało, mało" Mało wolności i brak przyszłości Toniemy w morzu beznadziejności Jak dinozaury wyginiemy Chyba, że wszyscy wyjedziemy Gdzie zmierza nowe pokolenie Czy jest nadzieją, czy brzemieniem Czy świat odmieni, czy rozpieprzy A może tylko zmieni w lepszy Czy krwią swe ręce znowu splami A może skreśli słowo zabij Czy wszystkich spisać ich na straty Czy wysłać nagich na armaty