Miasto Wałcz

Zapach jeziora i czerwone motorówki
Drzewa owocowe w zadbanych ogrodach, śliwkowe pieniądze
Dłonie zziębnięte i krew na kolanach
Kwiaty na boisku i pranie w balkonach mijanych po drodze

Do domu tak daleko
Do domu mnie poprowadź
Weź mnie tam, gdzie tak tęsknię
Do domu...

Zapach jeziora, a daleko, świat szeroki
Zakazany owoc jedliśmy łapczywie z tej samej ręki
Płytko skrywane nadzieje i nienawiść
Jak inne dzieci niczemu niewinne, wygnane z miasta

My jesteśmy ogródkami małymi
Ulicami i blokami szarymi
Wymazałeś o nas pamięć
Lecz my pamiętamy

Do domu tak daleko
Do domu mnie poprowadź
Weź mnie tam, gdzie tak tęsknię
Do domu...