Samotnia (Feat. Deckster)
Lipa
2:47Dostałem komputer na komunię mimo że nie miała to dała wszystko Dostałem miłość i dostałem szacunek o którym mówią że znika za szybko Kręciłem po piwnicach by kosztować życia by zapomnieć jak kurwa jest ciężko Dostałem w pysk bo to kobieta a taty nie było by warknął na takie dziecko Bloki i ośka i srośka i kurwa mam w piździe twój dress code Jak upadałem na ziemię bo brali mi bliskich to jadłeś najlepsze śniadanie z podjebką Popite mleczko ja pobite dziecko ruski i towar i klamki nie schowasz Na oczach się kurwa rozgrywa tam piekło dlatego jak sram się do kogoś to serio Nie mamy życia i nie mamy sił ciągle cień dziecka na blokach jak dym Tu się wciąż biega by zarobić kwit tu się umiera a chce się wciąż żyć Ciężko mi było na blokach ciężko mi było na klatkach Łza mi leciała tam z oka bo miała ciężko ma mama Nie mamy życia i nie mamy sił ciągle cień dziecka na blokach jak dym Tu się wciąż biega by zarobić kwit tu się umiera a chce się wciąż żyć Ciężko mi było na blokach ciężko mi było na klatkach Łza mi leciała tam z oka bo miała ciężko ma mama Widzę że wielu zakłada kominy nie mam nic kurwa do vandals Ale jak zwykle pieprzone szczyny chcą budować siebie tylko ciągle na kłamstwach Zrozum mnie proszę ja nie chce się zgrywać i Tobie podobać i zgarniać ten aplauz Pokazujesz tym dzieciakom ulice a ja bym ich nie uczył żyć tak jak musiała mama Żyć tak jak musiałem ja tam w ogień pójdziemy za brata Nie wiesz czym krew jest i nie wiesz czym strata Widziałem wyroki kata i noce na dragach I dłonie osobno tego co pokazał im fucka Bo przeszedł na stronę inną niż paka Mam plecy tak wielkie że mógłbyś rozstawić foodtrucka I stawiać se pałac ale nie obnoszę się z tym a mógłbym rozjebać se ten styl Jebać was śmieszne ganguski stworzone przez ludzi a nadal łapczywi na prestiż Nie mamy życia i nie mamy sił ciągle cień dziecka na blokach jak dym Tu się wciąż biega by zarobić kwit tu się umiera a chce się wciąż żyć Ciężko mi było na blokach ciężko mi było na klatkach Łza mi leciała tam z oka bo miała ciężko ma mama Nie mamy życia i nie mamy sił ciągle cień dziecka na blokach jak dym Tu się wciąż biega by zarobić kwit tu się umiera a chce się wciąż żyć Ciężko mi było na blokach ciężko mi było na klatkach Łza mi leciała tam z oka bo miała ciężko ma mama Nie mamy życia i nie mamy sił ciągle cień dziecka na blokach jak dym Tu się wciąż biega by zarobić kwit tu się umiera a chce się wciąż żyć Ciężko mi było na blokach ciężko mi było na klatkach Łza mi leciała tam z oka bo miała ciężko ma mama