Brązowe Oczy Agnieszki
Mamzel
4:10Przy barze jest każdego dnia Chodź kasy nie ma szuka szkła Tak mocno mocno chce się pić Na kacu bardzo ciężko żyć I czasem jej postawi ktoś A ona w zamian da mu coś I chociaż kiepskie wdzięki ma Znajdzie się chętny aby brać Malwina Malwina Malwina Ochotę ma na klina Każdego dnia Po klinie Malwinie przeminie Więc już koledzy szybko szukają szkła Malwina Malwina Malwina Po lufie się przegina i łapie trans Po klinie Malwinie nie minie My o tym dobrze wiemy bo każdy ją zna Malwina to każdego dnia Wyrywa w barze co się da Nabiera wciąż na wdzięki swe I rzadko kto jej mówi „nie" Jest zawsze chętna napić się Nie każdy kolo o tym wie I nie raz już się naciął chłop Malwina nie zna słowa „stop" Malwina Malwina Malwina Ochotę ma na klina Każdego dnia Po klinie Malwinie przeminie Więc już koledzy szybko szukają szkła Malwina Malwina Malwina Po lufie się przegina i łapie trans Po klinie Malwinie nie minie My o tym dobrze wiemy bo każdy ją zna Malwina Malwina Malwina Ochotę ma na klina Każdego dnia Po klinie Malwinie przeminie Więc już koledzy szybko szukają szkła Malwina Malwina Malwina Po lufie się przegina i łapie trans Po klinie Malwinie nie minie My o tym dobrze wiemy bo każdy ją zna Malwina Malwina Malwina Ochotę ma na klina Każdego dnia Po klinie Malwinie przeminie Więc już koledzy szybko szukają szkła Malwina Malwina Malwina Po lufie się przegina i łapie trans Po klinie Malwinie nie minie My o tym dobrze wiemy bo każdy ją zna