Lecz To Nie To
Ich Troje
Ubierasz się Odwracasz twarz Bez zbędnych słów To wszystko już Już taki z Ciebie zimny drań To jest chore wiem Lecz z Tobą to inaczej jest Już taki z Ciebie zimny drań No czy warto jest Poświęcić noc i dzień Za ten papieros tuż po I ten szampan tuż przed Za pocałunek w tę noc I za stosunek w dzień Za ten papieros tuż po I ten szampan tuż przed Ty dobrze wiesz że to gra I kiedyś powiesz mi wypijmy za to Wychodzisz już Szepczesz pa pa Zadzwonić chcesz Za dzień lub dwa Choć taki z Ciebie zimny drań Dla Ciebie warto jest Poświęcić noc i dzień Choć taki z Ciebie zimny drań Na wylot już Cię znam A jednak zgadzam się Na ten papieros tuż po Lecz przyjdzie kiedyś ktoś Kto powie mi że kocha Że takiej jaką jestem Pragnął i chciał I będzie tylko ze mną Przez wszystkie dni i noce Zostaniesz sam Sam siebie będziesz miał I kochał a teraz napij się misiu Za ten papieros tuż po I ten szampan tuż przed Za pocałunek w tę noc I za stosunek w dzień Za ten papieros tuż po I ten szampan tuż przed Ty dobrze wiesz że to gra I kiedyś powiem Ci adieu