Coś Dobrego, Coś Złego (Feat. Dj Urb, Lilu & Reno)
Okoliczny Element
3:53Ninja Zawsze psiarnię omijałem łukiem A jak byłem młodszy to byłem nieukiem Ćwiartki w liceum wypijałem duchem A później na mieście robiłem borutę Byłem zżyty z brygadą i zryty tą trawą Zapisywałem rymami zeszyty To samo robili inni niejedno ta banda nagrała Na mieście była nasza farba na ścianach To nie był nasz arbeit tylko zajawa I było to coś więcej niż tylko zabawa Teraz już chłopaki rapować nie chcą wiesz Coś tam praca dom żona dziecko Na głowie kredyt nie zgredy i „w ogóle" proste Że było cool ale wtedy cokolwiek Ale widzisz ja dalej ten rap se nagrywam I mówię Ninja „jak pytają jak się nazywasz" Nie mówię że jest beznadziejnie jest nadzieja Kosz jest zerwany i zarzygane boisko Żyję obserwuję myślę czuję Miliard w rozumie liczy się to co umiesz Nie mówię że jest beznadziejnie jest nadzieja Kosz jest zerwany i zarzygane boisko Żyję obserwuję myślę czuję Miliard w rozumie liczy się to co umiesz Przyszłość to my i on zaczyna widzieć tą trasę Jak Hey moja twoja nadzieja i nasze Niby każdy ma zajęcie choć niewielu ma pracę Z dnia na dzień w portfelu doświadczeniem się bogacę Czasem budzę się z kacem czuję nie chcę tak żyć Obłudnicy systemu są jak kiepskie żarty Przestań pytać się czemu nie jesteś szefem nafty Jak tu krążysz bez celu to nie podniesiesz stawki Limitem jest niebo widać je z podziemia Wiesz więcej ruchów a mniej pierdolenia i Kolorowe staną się szare dni Pamiętam „w życiu pięknych jest tylko te parę chwil" Świat jest dziwny nie jest dziwny patrz Wszędzie to samo gówno tylko inny sracz Ale silny gracz ten wybija się w górę Nie rzuca na przypał w byle co nie pakuje Nie mówię że jest beznadziejnie jest nadzieja Kosz jest zerwany i zarzygane boisko Żyję obserwuję myślę czuję Miliard w rozumie liczy się to co umiesz Nie mówię że jest beznadziejnie jest nadzieja Kosz jest zerwany i zarzygane boisko Żyję obserwuję myślę czuję Miliard w rozumie liczy się to co umiesz Ja nie mówię że jest beznadziejnie jest nadzieja I ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy Świat jest bez granic ta ten świat jest mój Nie chcę stać jak buc czas ucieka znam ten ból W końcu będzie trzeba wejść all in Nie chcę mówić sam do siebie „Jak tak mogłeś spierdolić" Wytrzyj oczy jak dupę świat jest piękny To dżungla pełna małp więc jaraj skręty Nie mówię że jest beznadziejnie jest nadzieja Kosz jest zerwany i zarzygane boisko Żyję obserwuję myślę czuję Miliard w rozumie liczy się to co umiesz Nie mówię że jest beznadziejnie jest nadzieja Kosz jest zerwany i zarzygane boisko Żyję obserwuję myślę czuję Miliard w rozumie liczy się to co umiesz