Niepoprawna
Patrycja Markowska
3:08Znaleźli się nawzajem Pełnego blasku dnia Spleceni każdą myślą I rytmem ciał Po brzegi upojeni Szaleństwem karmiąc czas Złączeni krwią oddechem Razem łykali świat A gdy koniec palą każdy most Cierpkie słowo i kolejny cios Jej każdy skrawek ciała Czekał na jego dłoń Rozstania krótka chwila Niszczyła go W chmurach spędzali noce A dni na łąkach snów I dziękowali bogu Że połączył ich A gdy koniec palą każdy most Cierpkie słowo i kolejny cios On w podarunku niesie podły gest Tak uderzają w najczulsze z miejsc A gdy koniec palą każdy most Cierpkie słowo i kolejny cios On w podarunku niesie podły gest Tak uderzają w najczulsze z miejsc