Nie Szkodzi
Paula Biskup
2:32Tęsknię za ekscytacją na zwyczajne hej Szkoda że gdy odchodzisz boli coraz mniej Tęsknię za pierwszą randką, chociaż brzmi to źle Szkoda, że zaraz po niej rozpłynęło się Szczerze mówiąc wypadasz lepiej w moich snach Lekko mówiąc zawiodłeś, to nie pierwszy raz Znowu dałam się nabrać na swój własny żart Znowu cię wymyśliłam Chociaż nie chcę to zawsze to robię Zanim cię poznam już znam cię w mojej głowie Nie przepraszaj, to moja wina Taka już ze mnie fatalna dziewczyna Czemu nie przytulałeś mnie po każdym cześć? Czemu nie pamiętałeś co lubiłam? Jeszcze na koniec chcę zaznaczyć tylko że Może stać cię na więcej, ktoś się dowie Chociaż nie chcę to zawsze to robię Zanim cię poznam już znam cię w mojej głowie Nie przepraszaj, to moja wina Taka już ze mnie fatalna dziewczyna Nie przepraszaj Nie przepraszaj Nie przepraszaj Nie przepraszaj Chociaż nie chcę to zawsze to robię Zanim cię poznam już znam cię w mojej głowie Nie przepraszaj, to moja wina Taka już ze mnie fatalna dziewczyna Chociaż nie chcę to zawsze to robię Zanim cię poznam już znam cię w mojej głowie Nie przepraszaj, to moja wina Taka już ze mnie fatalna dziewczyna Tęsknię za ekscytacją na zwyczajne hej