Wiązanka Akordeonowa Polek (4)

Wiązanka Akordeonowa Polek (4)

Paweł Piotrowski

Длительность: 4:53
Год: 2021
Скачать MP3

Текст песни

Żyli byli trzej krasnale nie górale
Oni się tak nie kłócili nigdy wcale
Trzech ich było trzech z fasonem
Dwóch wesołych jeden smutny bo miał żonę

Dawna piosenko piosneczko
Mocnaś Ty jak kamień
Już zachodzi czerwone słoneczko
A Ty zawsze z nami
Maszerujesz z żołnierzami raz i dwa
Hej da hej da hej da
Maszerujesz z żołnierzami raz i dwa
Hej da derum derum da

Biegłaś zboczem brązowo zielona
Miedzą słońca i trawy zielenią
Biegłaś zboczem strumienia spragniona
Twoje włosy targał górski wiatr
Łabu di bu daj daj
Łam taba da ba
Łabu di bu daj daj
Łam taba da ba

Pieniążki kto ma ten jedzie do Wieliczki
A kto pieniążków nie ma ten palcem do solniczki
A nam wszystko jedno my mamy cały świat
Bo człowiek bez pieniędzy jest zuch i chwat

Umówiłem się z nią na dziewiątą
Tak mi do niej tęskno już
Zaraz wezmę od szefa akonto
Kupie jej bukiecik róż
Potem kino cukiernia i spacer
W księżycową jasną noc
I będziemy szczęśliwi weseli
Aż przyjdzie północ i nas rozdzieli
I umówię się z nią na dziewiątą
Na dziewiątą tak jak dziś

Dalej wesoło niech popłynie gromki śpiew
Niech stutysięcznym echem zabrzmi pośród drzew
Niech spędzi z czoła wszelki smutek wszelki cień
Wszak słoneczny mamy dzień
Tra la la la la la la la
W sercu radość się rozpala
Tra la la la la la la la
Chcemy słońca chcemy żyć

Kupił sobie stado kowboj stary
I na prerię swoje krowy gna
Wy się paście tu ja pojadę tam
Bo w tawernie Johny whiski ma

Hej tam gdzieś znad czarnej wody
Wsiada na koń ułan młody
Czule żegna się z dziewczyną
Jeszcze czulej z Ukrainą
Hej hej hej sokoły
Omijajcie góry lasy pola doły
Dzwoń dzwoń dzwoń dzwoneczku
Mój stepowy skowroneczku