Trudno Nie Wierzyc W Nic
Raz Dwa Trzy
4:06Mój miły Icełe już nie bój się nocy I ludziom w oczy patrz w miasteczku Bełz Minęło tyle lat harmonia znów gra Obłoki płyną w dal znów toczy się świat Wypiękniał nasz Bełz w ogrodach na grobach bez Nikt nie chce pamiętać nikt nie chce znać smaku łez I tylko gdy śpisz samotny i sam I tylko gdy śpisz giniesz płyniesz tam Gdzie tata i mama przy tobie są znów I cicho pilnują samotnych twych snów Miasteczko Bełz kochany mój Bełz W poranne gazety ubrany spokojnie się budzi Bełz Łagodny świt porannych dni rytm W niedzielę bezpieczną nad rzekę wycieczka W krzakach szept A w piekarni pachnie chleb koń nad owsem zwiesił łeb Zakochanym nieba dość tylko w sieni gwiżdże ktoś Miasteczko Bełz mayn shtetele Bełz Wypłowiał już tamten obrazek spokojny Milczący Bełz Dziś kiedy dym to po prostu dym Pierścionek na szczęście w przemyśle zajęcie W niedzielę chrzest Białe ziarno czarny mak młodej żony słodki smak Kroki w sieni nie drżyj tak to nie oni to tylko wiatr Miasteczko Bełz kochany mój Bełz W kołysce gdzieś dzieciak zasypia a mama tak śpiewa mu Zaśnijże już oczka swe zmruż Są czarne a szkoda że nie są niebieskie