Notice: file_put_contents(): Write of 609 bytes failed with errno=28 No space left on device in /www/wwwroot/muzbon.net/system/url_helper.php on line 265
Razgonov - Szkło | Скачать MP3 бесплатно
Szkło

Szkło

Razgonov

Альбом: Szkło
Длительность: 3:11
Год: 2023
Скачать MP3

Текст песни

Jak sklejone szkło nasze uczucie
Widać, tak wyszło po prostu
Ja tak widziałem ją
Zawszę chce mnie czegoś uczyć
A ja Ciebie bliżej ciut poznać

Tysiące słów i tak nie opiszą
Twój wygląd wypełniony niezrozumieniem
Bo powracam znów, bo to jest siła już wyższa
A miało mnie obok już nie być

Nazywaj to, "Cud" - no cóż
Idziemy, nikt nie musi wiedzieć
Twój dotyk mych ust, ten ból
Ty wiesz, że w sekundę wyleczy

Miewamy we dwóch Déjà vu
Między splecionych dróg
Napisze mi ktoś z dalszych dni
Wskaże, że zrobiłem błąd

Nie chcę czuć więcej ból, nie pomaga alkohol
Zero snu, stres i głód, tyle na rany wylanych słów
Nie chcę czuć więcej ból, nie pomaga alkohol
Zero snu, stres i głód, tyle na rany wylanych słów

Nie chcę czuć więcej ból, nie pomaga alkohol
Zero snu, stres i głód, tyle na rany wylanych słów
Nie chcę czuć więcej ból, nie pomaga alkohol
Zero snu, stres i głód, tyle na rany wylanych słów

Przed sobą uciekamy
Nie chcemy siebie zranić
Tak bardzo delikatni
Na oścież pootwierani

Wysnują me czyny, a nie ładne słowa
Kiedyś powiedziałeś, że Ci się podoba
I maluje w głowie te obrazy, zobacz
Teraz płonie płótno, ja połykam prozac

Sypie sól na rany, moje lękowe stany
Motyle w brzuchu latały, oddały miejsce na merry

Zgubiłam siebie dziś, a znalazłam wczoraj
Wybieram maskę w lustrze, inne w szafie chowam
Chociaż się uśmiechnę, to szykuję słowa
Cię jak Sectumsempra, będą Ciebie kąsać

Nie chcę czuć więcej ból, nie pomaga alkohol
Zero snu, stres i głód, tyle na rany wylanych słów
Nie chcę czuć więcej ból, nie pomaga alkohol
Zero snu, stres i głód, tyle na rany wylanych słów

Nie chcę czuć więcej ból, nie pomaga alkohol
Zero snu, stres i głód, tyle na rany wylanych słów
Nie chcę czuć więcej ból, nie pomaga alkohol
Zero snu, stres i głód, tyle na rany wylanych słów