Czary Mary
Sentino
3:01Miałem cenę na głowie i problemy prywatne Oko mam otwarte, zanim kurwa zasnę Nie mogę ufać broski, nie jestem Polakiem Więc mnie nawet nie porównuj z nimi w żarcie They wanna put a price on my head I wanna put some ice on my neck Teraz palmy w Miami, nie stare szare getto Już nie trzymam wrogów blisko, za daleko Czuję do nich dystans, przez różnice kulturowe Chodzę w klapkach Hermes, przez ulice turkusowe Palę tylko setki trenu porty mentolowe Ona się otwiera jakbym był ginekologiеm Możesz być celebrity, ja chcę robić cash out Trzy czwartе litra Hennessy - będę robił crash out Siedzę w bando z ludźmi z DR albo kurwa PL Jedyny z młodych co ma szansę ze mną to Koneser Miałem cenę na głowie i problemy prywatne Oko mam otwarte, zanim kurwa zasnę Nie mogę ufać broski, nie jestem Polakiem Więc mnie nawet nie porównuj z nimi w żarcie They wanna put a price on my head I wanna put some ice on my neck Teraz palmy w Miami, nie stare szare getto Już nie trzymam wrogów blisko, za daleko Oje, to jest Aporofobia II, skurwysynu Ty już wiesz, co się dzieje Aktywni w Miami, King Sento Pokaże ci jak mieszać Kodeinę tu ze Sprite'm On powtarza każde zdanie moje jak mój hypeman Ja jestem original, ich styl stary jak Joe Biden On się tam coś tam jąka, mówię ajde? Nie mam na to czasu, jakieś urojenia ich Wszystkich naraz do psychiatry Ja się leczę ładną dupą z Tel Aviv To mój Modus operandi, Don Julio i fanki Jak nie miałem sosu byłem Junkie Miałem cenę na głowie i problemy prywatne Oko mam otwarte, zanim kurwa zasnę Nie mogę ufać broski, nie jestem Polakiem Więc mnie nawet nie porównuj z nimi w żarcie They wanna put a price on my head I wanna put some ice on my neck Teraz palmy w Miami, nie stare szare getto Już nie trzymam wrogów blisko, za daleko