Nasza Droga

Nasza Droga

Skymusic, Phoenix, & Buki

Альбом: Niebosfera
Длительность: 2:11
Год: 2025
Скачать MP3

Текст песни

Zarzucam pigułę i świat dokoła się kręci
Wychodzę ponownie z depresji
Ale mam problem, że bez tabletek wracają lęki
Jestem uzależniony od bycia sobą
Nie wiem co mam z głową
Wchodziłem na górę, wróciłem się tocząc
Jebać sen, bo nie śpię od lat
W głowie mrok, w sercu tylko grad
Kurwa boli, nie pytaj mnie jak
Wódka leje się, a ja dalej w piach
Ej, ciuchy na sobie, na głowie
Bo mogę to moje jebie twoje zdanie
Mogłeś z nami robić, a rzucałeś hajsem
I wybrałeś ćpanie
Nie chcę, by znowu wróciły mi lęki
Bo były jebanym objawem depresji
Ostatnia prosta tu do bycia wielkim
Szczerze, pierdolą mnie twoje dźwięki
Ty, nie podskakuj na dzielni
Te wersy to pisze jak Szekspir
Ona coś mówi, a co ci raperzy
To przedstaw mi swoje te pseudo-raperki
Jedna ma siana tu za OnlyFansa
Druga tak płaska, że się poryczała
Trzecia to nawet jest w necie nie znana
Czwarta obraca tam gdzie jest chuj siana
Ona obraca tam gdzie jest w chuj siana
Nie miałem nic więc się odjebała
Wybrałem postęp, chuj na ten pieniądz
Sam się pojawię jak nadejdzie sława
Nie będzie już chwili zwątpienia
Każde starania dają do myślenia
Że warto było
Że warto było nie bać się swojego imienia
Warto było się kierować aż do nieba
Czemu miałbym siedzieć w piekle
Zobaczę jeszcze jak to będzie
I co odwalę z wiekiem
Mogę odwalić takie gówno
Że zawiodę nawet ciebie
Mogę odwalić takie gówno
Że zobaczysz mnie na scenie
Zarzucam pigułę i świat dokoła się kręci
Wychodzę ponownie z depresji
Ale mam problem, że bez tabletek wracają lęki
Jestem uzależniony od bycia sobą
Nie wiem co mam z głową
Wchodziłem na górę, wróciłem się tocząc
Zostałem sam z moimi problemami
Wolałbym się położyć i to wszystko zapić
Nie mam już czasu, by się dalej ranić
Jutro boleć będzie głowa mnie, więc będę znowu palić