Moda Na Palenie Sziszy (Spisek Jednego Remix)
Ten Typ Mes
3:57Kim jestem dla ciebie? (Kim?) Przygarbionym klientem kiosku Co kupuje politykę i nie kryje swych wniosków Chcę rozumieć świat i z historii skubnąć konkrety Jestem nikim, patrzysz czy mam równo monety Tobie na drodze jestem nowobogaczem Co chce się w korku jaguarem odznaczyć Tym co robię zasłużyłem i na Maybacha Ale masz mnie za cwaniaka? Łowce blachar? Przyjaciołom jestem lojalny, co poza tym? Czy pamiętam o nich dość, jakim jestem bratem? (Jakim jestem bratm?) Dla nich te płyty to jedynie ułamek Co kupiłem siostrzeńcowi, czy to było udane? (Było udane) Jedni chcą bym się zapił w samotności, bo (co?) Sugerowałeś, że tak skończysz, teraz gościu co Ciągle żyjesz, zmiany się ośmielasz wprowadzać Miał być rap, jak tego nie powielasz to zdradzasz A taki numer jak ten nagrałby każdy egocentryk Ale... Większości ludzi jesteś obojętny Większości ludzi jesteś obojętny (obo, obo, obo, obo) W pozostałych rolach W pozostałych rolach Gramy twarzami w pozostałych rolach W sensie nie wybranymi przez nas A przez to jak widzą część nas i naszą dolę W pozostałych rolach W pozostałych rolach Nie tak jak byś sobie tego życzył Nie przez swój wyczyn, a to jak mówisz I emploi W pozostałych rolach W pozostałych rolach W pozostałych rolach W pozostałych rolach Nauczycielka, niemiecki, ile zniszczyłem lekcji? Teraz jestem jej sąsiadem, zawsze kłaniam się pierwszy Były uczeń - dla niej złe wspomnienie (Raus) Mogłem szprechać a wolałem nie widzieć szans (nie widzieć szans) Numer w okienku, konsument bochenków Pół brunet z piosenką, pamiątka z torrentów Obojętny ziemi, ta się poci od nadmiaru ludzi Pewnych swej wyjątkowości na agre masz paru (masz paru) Raperzy myślą, świat to pikuś (co?) Dla świata raper to głupi tekst z gorszą muzyką Zaufają kiedy smutny ciuch zmieszasz z gitarą Dla raperów smutny gość jest zabawną fujarą (zabawną fujarą) Łoo, widzisz kurde ile ról Tryby, różne style cool (style) Wybierz mądrze byleś czuł Że wydech z płuc jest ulgą W chuj W pozostałych rolach W pozostałych rolach Gramy twarzami w pozostałych rolach W sensie nie wybranymi przez nas A przez to jak widzą część nas i naszą dolę W pozostałych rolach W pozostałych rolach Nie tak jak byś sobie tego życzył Nie przez swój wyczyn, a to jak mówisz I emploi W pozostałych rolach Opiniotwórcza influencerka Dziewczyna której jedyną walutą jest piękno Tak popularna, wybuchy armat gdy wrzuca fote Wyjdzie za mąż rozwód, płacz, pokora potem A ten dziennikarz? Geniusz, przejrzał grę wywiadów Jakiś gość, któremu w szkole zabierali obiady Poprowadzi ku zwycięstwu z Bozią miłosierną Spójrz na ten ryj z ciasta, nigdy nie dostał wpierdol Już nie każdy ponad każdym, każdy obok Głównie sam dla siebie, ważne gwiazda z głową Dziś wysoko ponad chmurą, chmurą danych Ma na resztę wyjebane, nie ja, nie ja Już nie każdy ponad każdym, każdy obok Głównie sam dla siebie, ważne gwiazda z głową Dziś wysoko ponad chmurą, chmurą danych Ma na resztę wyjebane, nie ja, nie ja Nie ja, nie ja, nie ja, nie ja Nie ja, nie ja, nie ja, nie ja Nie ja, nie ja, nie ja, nie ja (ja, ja, ja)