Jad

Nie wiem, czego chcesz, co ja ci zrobiłem
Przeżyć nie możesz, tego, że żyję
Podaję ci dłoń, ty wyciągasz pięści
Szczujesz, plujesz, życzysz mi śmierci

Toczy cię jad

Jestem pedałem, jestem czarnuchem
Lewakiem, lesbą, jestem komuchem
Tak mnie nazywasz, choć nie znasz z imienia
Jestem wyrzutem twojego sumienia

Nie wiem, czego chcesz, co ty do mnie czujesz?
Wrogiem nie jestem, pomyśl to zrozumiesz
Toczy cię jad, toczy choroba
Chora nienawiść i chore słowa

Toczy cię jad
Toczy cię jad

Jestem pedałem, jestem czarnuchem
Lewakiem, lesbą, jestem komuchem
Tak mnie nazywasz, choć nie znasz z imienia
Jestem wyrzutem twojego sumienia

Jestem pedałem, jestem czarnuchem
Lewakiem, lesbą, jestem komuchem
Tak mnie nazywasz, choć nie znasz z imienia
Jestem wyrzutem twojego sumienia

Twojego sumienia
Twojego sumienia