R3M
Tunefusion
3:01Nie kasuję wszystkiego, nie wyrzucam przeszłości Tylko zamykam aplikacje, co zjadały mi spokój i wolność Clickfarma nie jest zła – to tylko narzędzie Ale używane bez duszy zamienia dom w więzienie Dziś łączę to, co kiedyś dzieliłem Statystyki z emocjami, YouTube z prawdziwym "żyję" Nie muszę uciekać, żeby tworzyć przyszłość Bo mogę być sobą i dalej robić swój ruch jak mistrzów sztuczność To restart – nie delete, nie format To nowe ja – po burzy, z nowym kodem, bez dramat To restart – i tym razem bez błędu Bo mam clickfarmę i komfort – w równowadze, nie w lęku To restart – łagodnie, ale pewnie Nie wszystko naraz, ale wszystko... we właściwym tempie To restart – i nie jestem już sam Bo ten system bootuje się z backupem – z zaufaniem i planem Nie muszę mieć pięć telefonów, by czuć się ważny Wystarczy jeden, który działa – i nie śpię już z twarzą w ekranie Zmieniam harmonogram, nie pasję Bo wiem, że życie offline też ma swoje pasmo i klasę Otwieram okno, zamiast dziesięć kart w tle I widzę nie tylko dane – ale ludzi, bliskich, siebie też To nie koniec mojej drogi – to wersja 2.0 TuneFusiona Z miejscem na sen, śmiech, obiad i rozmowę z mamą To restart – nie delete, nie format To nowe ja – po burzy, z nowym kodem, bez dramat To restart – i tym razem bez błędu Bo mam clickfarmę i komfort – w równowadze, nie w lęku To restart – łagodnie, ale pewnie Nie wszystko naraz, ale wszystko... we właściwym tempie To restart – i nie jestem już sam Bo ten system bootuje się z backupem – z zaufaniem i planem Nie musisz być perfekcyjny Wystarczy, że będziesz... prawdziwy