Hollow (Feat. Brennan Savage)
Tymek
3:22Dwa dzieciaki z jednej ławki, życie twarde jak czerstwy chleb Dwa dzieciaki z jednej ławki Dwa dzieciaki z jednej ławki, życie twarde jak czerstwy chleb Dzisiaj to Bravi Ragazzi, rozjebaliśmy tą grę Dwa dzieciaki z jednej ławki, bez perspektywy żadnej Dzisiaj to my Bravi Ragazzi, na śniadanie świeży chleb Bo te starte od deptania w górę, ja Wykręcam ubrania, odciski na dłoniach Możesz polegać tylko na swoich nogach Żeby prowadziły tam gdzie zarysowałem plan Moje szkice jak wyrocznia, u mnie to norma Płynę tak constant, rzucam się ślepo w tą otchłań Co przyśpiesza tempo w tym świecie, gdzie na każdym kroku się mierzysz z depresją Mam inną banię, w niej inny świat Tu nie liczy się czas, tu nie liczy się czas, jebać ten hajs Dwa dzieciaki z jednej ławki, życie twarde jak czerstwy chleb Dzisiaj to Bravi Ragazzi, rozjebaliśmy tą grę Dwa dzieciaki z jednej ławki, bez perspektywy żadnej Dzisiaj to my Bravi Ragazzi, na śniadanie świeży chleb Zaczynałem wszystko w dołach no i nie raz upadłem Było przy mnie tylko paru, dla których dziś walczę W kłębach tego syfu widziałem opłakaną matkę I nie uwierzyła w to, że uda się, uwierzyłem bardziej Dzisiaj wierze w to mocniej niż Bóg mi dał Na starcie przejebane, potem przejebany plan Wymyśliłem sobie, gram losu na nerwach i w chuju mam czy to dla Ciebie jest klęska Mam inną banię, w niej inny świat Tu nie liczy się czas, tu nie liczy się czas, jebać ten hajs Dwa dzieciaki z jednej ławki, życie twarde jak czerstwy chleb Dzisiaj to Bravi Ragazzi, rozjebaliśmy tą grę Dwa dzieciaki z jednej ławki, bez perspektywy żadnej Dzisiaj to my Bravi Ragazzi, na śniadanie świeży chleb Dwa dzieciaki z jednej ławki, życie twarde jak czerstwy chleb Dzisiaj to Bravi Ragazzi, rozjebaliśmy tą grę Dwa dzieciaki z jednej ławki, bez perspektywy żadnej Dzisiaj to my Bravi Ragazzi, na śniadanie świeży chleb