Turlaj

A ty weź się skup i odrzuć ten łup
Zobacz, ile tu dookoła durnych słów
Tak czy inaczej, pozostanie po tym tylko kurz
A ty zatańczysz dla mnie
Bit puka tu, to mantra aż po grób
Czas koła zatacza, a my ciągle tu
Tak czy inaczej, pozostanie po nas tylko kurz
A ty zatańczysz dla mnie

Turla się ten, turla się ten, turla się ten spliff
Turla się ten, turla się ten, turla się ten spliff
Turla się ten spliff, turla się ten bit
Turla się ten riddim, by się dało tu trochę żyć
Turla się ten spliff, turla się ten bit
Turla się ten riddim, by się dało tu trochę żyć

Świat jak burleska, świat jak purchle zła
Świat na burtę pcha

Reggae mnie ratuje, reggae tu na sercach gra
Reggae mnie ratuje, reggae tu na sercach gra
Pomaga żyć, pracować jak szanta
Pomaga odpoczywać, kiedy tańczy banda
Zapominam o flocie, zapominam o fantach
Gram swoją rolę, jak młoda Krystyna Janda

Turla się ten, turla się ten, turla się ten spliff
Turla się ten, turla się ten, turla się ten spliff
Turla się ten spliff, turla się ten bit
Turla się ten riddim, by się dało tu trochę żyć
Turla się ten spliff, turla się ten bit
Turla się ten riddim, by się dało tu trochę żyć

Ty weź się skup i poczuj ten groove
To remedium na partytury durnych nut
Tak czy inaczej, pozostanie po tym tylko kurz
A ty zatańczysz dla mnie
Bit puka tu, to mantra aż po grób
Czas koła zatacza, a my ciągle tu
Tak czy inaczej, pozostanie po nas tylko kurz
A ty zatańczysz dla mnie

Rozniesie ciemność, gdy wkoło mrok
Gdy wszędzie pustka, to wypełnia ją
Gdy nie ma szansy, daje nadzieję
Czasem po prostu sprawia, że wciąż się dzieje
Działa tak często, częściej niż zawsze
Wznosi wysoko, pięknie jest patrzeć
Tym, co nie widzą, otwiera oko
Tym, co są w gniewie, przywraca pokój
Tych, co zamknięci, otwiera na świat
To jest jak cud, mówię ci, brat
Daje ci więcej, więcej niż jest
Pośród zamętu przywraca sens

Turla się ten, turla się ten, turla się ten spliff
Turla się ten, turla się ten, turla się ten spliff
Turla się ten spliff, turla się ten bit
Turla się ten riddim, by się dało tu trochę żyć
Turla się ten spliff, turla się ten bit
Turla się ten riddim, by się dało tu trochę żyć

A ty weź się skup i odrzuć ten łup
Zobacz, ile tu dookoła durnych słów
Tak czy inaczej, pozostanie po tym tylko kurz
A ty zatańczysz dla mnie
Bit puka tu, to mantra aż po grób
Czas koła zatacza, a my ciągle tu
Tak czy inaczej, pozostanie po nas tylko kurz
A ty zatańczysz dla mnie

Turla się ten, turla się ten, turla się ten spliff
Turla się ten, turla się ten, turla się ten spliff