Notice: file_put_contents(): Write of 621 bytes failed with errno=28 No space left on device in /www/wwwroot/muzbon.net/system/url_helper.php on line 265
Wsrh - Kostka | Скачать MP3 бесплатно
Kostka

Kostka

Wsrh

Длительность: 3:52
Год: 2016
Скачать MP3

Текст песни

Oh
Czarne słońce
To czarne słońce na niebie
Słoń Sheller
WSRH

W bani szumi mi bezmiar słów
Nie ma dymu bez ognia ognia nie ma bez nas dwóch
Mamy jak miał Breslau Crue
Kitram kilku królów w kieszeń i te parę asów w rękaw cóż
Frunę przez wszechświat fruu
Mam ten oldschool'owy flow jakbym miał cool of die co najmniej
W brudnopisie piszę brzytwą Peaky Blinders
Jutro witam już dziś by nie dać szans porażce
Przepalam stosy kartek na dźwięk co leci nad miastem
Ej przed oczami rośnie las rąk
W ogniu tworzę jak Hefajstos
Za mną stoi moje miasto
Ziom nie bardzo się przejmuję jeśli ci się czoła marszczą

Sprawdź to
Zostawiam po sobie ślad jak fatcap bacdafacup suko
To poznańska rap masakra
Jak szarańcza z buta wjeżdża ci nasz cały skład na kwadrat
Nie odkrywam Ameryki a płynę jak Santa Maria
Sram na standard czuję się jak Bentley wśród Matiz'ów
Żagle na maszt synu znów odbieram mój azymut
Słoń to cham ale niekwestionowany twórca hitów
Jak Kat Killer gdy grał w ACTA kiedy wybuchł gnój w Paryżu
Wkurwiam typów toczą pianę jakby zjedli kostkę mydła
W skupieniu siedzę na swym tronie kiedy ostrzę kindżał
Robię rympał nadal płonie flow z bitem
Nie wkładam kija w mrowisko ja puszczam z dymem kontynent

Wiatr wziął w żagiel
Płynie flow flow płynie
Wyruszyliśmy stąd ziom
Stąd o świcie
Krąg czterech liter
Każda z naszych mord jest głodna
Jeśli upadnie będzie świat kąsać po kostkach

Wiatr wziął w żagiel
Płynie flow flow płynie
Wyruszyliśmy stąd ziom
Stąd o świcie
Krąg czterech liter
Każda z naszych mord jest głodna
Jeśli upadnie będzie świat kąsać po kostkach

Nie imponował mi Gagarin
Bo chciałem być jak Ice Cube Killa
Graffiti bandany plenerski rap i hajs w klipach
Znów w garści mic trzymam
Mam flow i mam prestiż
Każdy łak znika z radaru jak Boeing w Malezji
Jestem z wyższej szkoły
Wiem wiem rap dla gimbów
Było spoko jak staliśmy w chuj spłukani na winklu
Kilku ma do nas problem bo im się hajs nie zgadza
Nie dość że sram na was to wam wstawiam gwiazdkę w nawias
Nara
Klasyk jak Impala i logówka Tony Boy
Rymy niebezpieczne bardzo jak Wojtas i Borygo
Sorry ziom ale zazdrość to nie mój temat rozmów
Wjeżdżam na pełnej jak ten niedźwiedź który jebał Mroczków

W końcu mamy bliżej do snów ziom niż koszmarów
To wolny zawód więc idziemy se pomału jak Icarus
My jeden z filarów gry mamy sporo fun'u od ich wersów
Duszę cięższe o równe 21 gramów
Łamiąc zakazy wszelkie znaki ziom
Wokół meduzy przy uścisku każda parzy dłoń
Widziałem więcej niż ta baba w banie z Paddington
Nie żaden Blake Carrington lecz w planach duży Biały Dom
Sunę z lawiną jakby nawinął Travis Rice
Mijam tych wymuskanych tych o kurwa ladida
Cały czas przy serduchu trzymając swój talizman
Tam pośród chmur niczym Lando Calrissian

Wiatr wziął w żagiel
Płynie flow flow płynie
Wyruszyliśmy stąd ziom
Stąd o świcie
Krąg czterech liter
Każda z naszych mord jest głodna
Jeśli upadnie będzie świat kąsać po kostkach

Wiatr wziął w żagiel
Płynie flow flow płynie
Wyruszyliśmy stąd ziom
Stąd o świcie
Krąg czterech liter
Każda z naszych mord jest głodna
Jeśli upadnie będzie świat kąsać po kostkach

Czarne słońce na niebie
Jestem z wyższej szkoły
To poznańska rap masakra
W górę rogi
To rap z pierwszej ligi
Hałas to nasza dewiza
Przepalam stosy kartek na dźwięk co leci nad miastem

Nara