Cowabonga
Żabson
3:04To Magic City (to Magic City), to Magic City, hoe (hoe) W czarnym Amiri (w czarnym Amiri), wokół wampiry i noc (noc) Ten wilk jest syty (ten wilk jest syty), bo nakarmili go Już nic się nie liczy tak jak przeciwnicy To Magic City (to Magic City), to magic city, hoe Czarnoksiężnicy (czarnoksiężnicy) - nie boję się waszych klątw Dwie czarownice (dwie czarownice), w bani już mają kocioł Diamenty nie w lidze, jak patrzę na Twoje to LOL To tylko żywe trupy (żywe trupy), opętani przez fame (fame) Za sławy trzy minuty (trzy minuty), zrobiliby co chcesz (ej) Nie sprzedałbym swej duszy, żeby to wszystko mieć (mieć) Ten celebrycki syf, to niewiniątek rzeź I'm killing this shit (killing this shit), mam odciski gdzieś (gdzieś) Jestem jak zombie (zombiе), muszę ich wszystkich zjeść (zjeść) Sukcеsu głodni, choćby im rozbił czaszki Nie idźcie do cyganki, wywróży rychłą śmierć Wciągnięci są w szamański krąg, jak im zagrają tańczą wciąż Jak trzeba będzie zwalczyć zło (zło), no to zapłacę własną krwią To Magic City (to Magic City), to Magic City, hoe (hoe) W czarnym Amiri (w czarnym Amiri), wokół wampiry i noc (noc) Ten wilk jest syty (ten wilk jest syty), bo nakarmili go Już nic się nie liczy tak jak przeciwnicy To magic city (to Magic City), to Magic City, hoe Czarnoksiężnicy (czarnoksiężnicy) - nie boję się waszych klątw Dwie czarownice (dwie czarownice), w bani już mają kocioł Diamenty nie w lidze, jak patrzę na Twoje to LOL Ej, jak Paluch Szaman z hoodu, panuję nad tłumem jak voodoo (voodoo) Mam dość tych wojen słupów (what), takich jak Tutsi, Hutu (yeah) Zrobiłem coś z niczego (niczego), jak oczekujesz cudów (cudów) Ich rap jest do niczego, prócz wycierania butów (tak jest) Ja wchodzę do nocnych klubów jak Blade (Blade) Na sobie wzrok tych szczurów jak ser (ser) Chcesz tu podbić, to spróbuj nas (ej), na koncie mam już sześć takich zer (zer) Wychodzę z VIP roomu, to robisz przejście (jaa) Wywar z mushroomów tak jak Berserker (łaa) Nie robię szumu, mi to nie potrzebne Bo siedzę w studiu i tworzę perfekcję Wciągnięci są w szamański krąg, jak im zagrają tańczą wciąż Jak trzeba będzie zwalczyć zło (zło), no to zapłacę własną krwią To Magic City (to Magic City), to Magic City, hoe (hoe) W czarnym Amiri (w czarnym Amiri), wokół wampiry i noc (noc) Ten wilk jest syty (ten wilk jest syty), bo nakarmili go Już nic się nie liczy tak jak przeciwnicy To Magic City (to Magic City), to Magic City, hoe Czarnoksiężnicy (czarnoksiężnicy) - nie boję się waszych klątw Dwie czarownice (dwie czarownice), w bani już mają kocioł Diamenty nie w lidze, jak patrzę na Twoje to LOL