Chwila (Radio Edit)
Zakopower
3:14Gdzie nie spojrzę śnieżny pył Świat się wokół jakby skrzył Halny wiatr przegania chmury W dali gdzieś majaczy szczyt Wycięty w zboczu widnieje ślad Podążam za nim, choć w sercu strach Wycięty w zboczu widnieje ślad Na przekór mej słabości idę tam Pierwszy krok, a nogi drżą Myśli jak szalone mkną Górski szlak, co pnie się stromo Wiedzie mnie do nieba bram A za zakrętem uskok i lód Świat zawirował i padam z nóg A za zakrętem uskok i lód Świat zawirował, lecę głową w dół A ja ciągle wiarę mam – Gwiazd dosięgnę – A więc wstaję, wstaję i idę dalej! A ja ciągle wiarę mam – Gwiazd dosięgnę – A więc wstaję, wstaję i idę dalej! Wiem, gdzie popełniłem błąd Wiem już, jak naprawić go – Trochę boli, lecz to nic, nic Tyle było już tych prób Wbrew wszystkiemu muszę znów Szukać siły, która mnie pociągnie wzwyż! Bo ja ciągle wiarę mam – Gwiazd dosięgnę – A więc wstaję, wstaję i idę dalej! Bo ja ciągle wiarę mam – Gwiazd dosięgnę – A więc wstaję, wstaję i idę dalej! Bo ja ciągle wiarę mam – Gwiazd dosięgnę – A więc wstaję, wstaję i idę dalej! Bo ja ciągle wiarę mam – Gwiazd dosięgnę – A więc wstaję, wstaję i idę dalej! Bo ja ciągle wiarę mam