Posłuchaj Mnie Spokojnie
Zbigniew Wodecki
4:51Tam ulice są krótkie jak lata Chustą nieba przykryte niedbale Piąta strona przedmieścia czy świata Kres podróży ostatnim tramwajem Na podwórkach gołębie i jesień Słodki zapach powideł i mleka Łódki z kory po rzece wiatr niesie Niepisana im droga daleka Obraz w jednym kolorze w jednym wymiarze Co mnie jeszcze z nim wiąże wracać tam każe Może z dawnych lat przyjaźń wieczór przy winie Parę wspomnień i pytań serce niczyje Dzieci bawią się słońca obłokiem Z małych marzeń budują swe kraje Jak gospodarz po długim sezonie Dzień w gorącej wyciągnął się trawie Czarną smugą asfaltu lśnią jezdnie Ktoś wyjeżdża by ktoś mógł powrócić Gasną okna o zmierzchu już senne Niknie pejzaż miejsc zdarzeń i ludzi Obraz w jednym kolorze w jednym wymiarze Co mnie jeszcze z nim wiąże, wracać tam każe Może czyjeś spojrzenia listy z daleka Portret z róży i z cienia czas który czeka