Notice: file_put_contents(): Write of 615 bytes failed with errno=28 No space left on device in /www/wwwroot/muzbon.net/system/url_helper.php on line 265
Zeus - Siewca | Скачать MP3 бесплатно
Siewca

Siewca

Zeus

Альбом: Zeus. Jest Super.
Длительность: 3:35
Год: 2015
Скачать MP3

Текст песни

Chyba nie byłem nigdy za dobry dla siebie
Tyle razy wymierzałem sobie cios
Każdy ranek jak zawody w K1
I tylko zadający rany to pros

Bardzo długo do mnie szło zrozumienie
A potem parę razy je mijałem o włos
Aż pewnego dnia wreszcie pierwszy element
Trafił na swoje miejsce i zbudził to coś świadomość

Nie jesteśmy tylko zbitką tkanek
Zobacz sam jak to wszystko zgrane
Czasem brak perspektywy nam
Ale na bank to nie tylko przypadek

Głęboko w sobie zakopaną mamy tę prawdę o sobie samych
Zapomnianą aż tak że nie dowierzamy
Kiedy jawi się nam przed oczami
Więc każdego dnia wolimy stawiać na materializm

I gonimy latami tak za zmianami
Przekonani że znajdziemy siebie gdzieś za zakrętem
A wystarczy parę chwil sobie dać
Żeby zdać sobie sprawę z tego co w nas niezmienne

Jakiś element nas gdy wrastamy w materię budzi w nas gniew
Bo podświadomie każdy z nas wie
Że jesteśmy jak wiatr
Który wieje gdzieś wysoko ponad koronami drzew

Tyle rzeczy w nas pompuje zwątpienie tak głośno
A krew pompuje tlen tak cicho
Że ciężko nam uwierzyć w to że
Największy skarb dostajemy za friko

Może zrozumiesz to wszystko już dziś
Może jutro i może przyjdzie to z trudem
Ale gdy już odkryjesz swą naturę
Pisz mail zbij mi pięć mówiąc Jestem cudem

Ja jestem siewcą! Dobrzy ludzie ze mną
Dobre ziarno idą siać
Rzucamy je w ciemność mając pewność
Komuś może światło dać

Każdy z Was jest siewcą! Dobrzy ludzie zewsząd
Dobre ziarno idą siać
Rzucają je w ciemność mając pewność
Komuś może światło dać każdy z nas

Szukamy siebie zawsze nie tam gdzie trzeba
Przeszłość przyszłość
A ucieka nam piękno czego? Teraz
Trzeba to zmienić szybko

Nie raz dajemy się dobijać opiniom
Bierzemy je za rzeczywistość naszą
Bo nie wiemy że je można ominąć
I żyjemy tak we wszystko włażąc

Samoocena upaprana od stóp do głów
Stoi przywiązana do cudzych słów
Ile może to trwać po grób
Ile lat snuć się można jak trup

Każdy z nas jest własnym guru
Sami przysparzamy sobie masę bólu
Czas otworzyć te bramę na środku muru
I obudzić to światło w duchu

Bez miłości i szacunku do siebie
Zostaniemy ofiarami które szykują pętle
Na co? - Na same siebie
Ale wierzę że drzwi dobrych dni nigdy nie są zamknięte

Dla korporacji zaślepionych zyskami
Jesteśmy statystykami a traktujemy jak święte
To co rzucają nam zamiast o siebie dbać
I nie łapać się na każdą przynętę

Nie przyszedłem tu by prawić morały
Lecz podzielić się tym co może może coś zmienić
Serce nie pozwala mi zostawić tego
Co widziałem w setkach źrenic

Już czas nauczyć się wypatrywać tęczy gdy pada
Zwłaszcza kiedy pada w nas
A gdy zmrok zapada
Mrokowi nie dawać szans
I kierować się ku światłu gwiazd

Ja jestem siewcą! Dobrzy ludzie ze mną
Dobre ziarno idą siać
Rzucamy je w ciemność mając pewność
Komuś może światło dać

Każdy z Was jest siewcą! Dobrzy ludzie zewsząd
Dobre ziarno idą siać
Rzucają je w ciemność mając pewność
Komuś może światło dać każdy z nas