Weekend 2115 (Feat. Bedoes 2115, White 2115 & Flexxy 2115)
2115
2:52Wokół mnie bracia Nie kumple do wódki dla zabicia czasu i nudy Wiem na kim mogę polegać Jak nagle wszystko zaczyna się burzyć Byku zrób salut dla braci mała kręć tym jak potrafisz Byku zrób salut dla braci mała kręć tym jak potrafisz 2 1 1 5 krzycz 2 1 1 5 2 1 1 5 krzycz 2 1 1 5 2 1 1 5 krzycz 2 1 1 5 2 1 1 5 krzycz 2 1 1 5 Idziemy ulicą i wszyscy się patrzą Ty trzymaj swą pannę za rękę Odbiór kawałków już na całą Polskę Młodzież słucha tego wszędzie Piękni i młodzi fala hejterów sięga do kostek nie więcej Miłość od fanów na każdym koncercie Jak już robisz hałas to zrób go także dla siebie Mogę zaufać mym ludziom na każdy temat Nikt nie zrobi szpagat Braciak zawsze przed suką Ty pantofel nie znasz takich zasad Nagrywasz Naucz się pływać Zanim utoniesz w tych kłamstwach W mym sercu rodzina w sercu rodzina zrób dla niej hałas W mym sercu rodzina ty zrób dla niej hałas W sercu rodzina ty zrób dla niej hałas W sercu rodzina ty zrób dla niej hałas 2115 Od lodów w Audi po orgie w hotelach Czy zakaz wstępu do Pegaz Imprezy w małych miasteczkach Wyglądały jak te z Las Vegas Dwunastu chłopa w pokoju i kilka tych fanek Dwadzieścia rund dziennie po mieście autem Pierwsze koncerty z braciakiem I styczność z publiką przeżyliśmy razem Stoję za wami za wami jak mur wytatuuję te liczby na ciele Gdyby nie oni nie byłbym tu nawet nie wiedziałbyś że istnieję Stoję za wami za wami jak mur wytatuuję te liczby na ciele Gdyby nie oni nie byłbym tu nawet nie wiedziałbyś że istnieję 2 1 1 5, 2 1 1 5 2 1 1 5, 2 1 1 5 2 1 1 5, 2 1 1 5 2 1 1 5, 2 1 1 5