Nie Liczę Godzin I Lat
Andrzej Rybiński
3:22Gdy spoglądam dziś na swą biografię Zastanawiam się Czy naprawdę byłem właśnie tym Kim pragnąłem być Co pewnego dziś o sobie wiem? Czy to byłem ja, czy nie? Wśród szalonych przygód, dziwnych zdarzeń Przypadkowych spraw Niewyraźny jakiś błądzi cień W labiryncie lat Kim był - nie wiem - ten niepewny kształt Czy to byłem ja, czy nie ja? To nie byłem ja To mógł być ktokolwiek Twarz bez rysów jeszcze, póki w nich Nie zastygnie czas To nie byłem ja To mógł być ktokolwiek Na swój własny portret przyjdzie mi Czekać wiele lat, wiele lat Jeśli powiem dzisiaj, że odchodzę Nie zatrzymuj mnie Że straciłaś coś, nie wmawiaj mi Co ty o mnie wiesz? Ten, którego znałaś blisko tak To nie byłem ja, to nie ja To nie byłem ja To mógł być ktokolwiek Twarz bez rysów jeszcze, póki w nich Nie zastygnie czas To nie byłem ja To mógł być ktokolwiek Na swój własny portret przyjdzie mi Czekać wiele lat, wiele lat To nie byłem ja To mógł być ktokolwiek Na swój własny portret przyjdzie mi Czekać wiele lat, wiele lat