Nadgarstki Prezydenckie
Asster
2:44A-Adi goin' crazy, yeah Wie-wiem jak to rzucać, żeby trafiało najmocniej (jak?) Wiem jak ją stukać, bo zawsze mówi, że dobrze (jak?) Bie-bierz za mnie bucha, jak twierdzisz, że będę top w grze (co?) Typów bez ucha jest od chuja kurwa w Polsce (yeah, yeah) Ja bez oka, się otwiera tylko kiedy widzę sumy (widzę sumy) Rozpierdolę gierkę nim podejdę do matury (yeah, do matury) Kleją się jak widzą, w większości to same rury (same rury) Ma-mam warsztat jak skurwysyn, sam kminiłem ruchy (ta) Pod nogi rzucali kłody, nie stanowi przeszkody (nie) Po-podbij teraz suko, o gadce to nie ma mowy (grrr, pow) Czują moje kroki, bo na sobie zapach nowy (okej) Kładę to na set, respektuj moje głowy Nie gram na stres To wiesz, że u mnie się nie zmieni (nie) Nie słucham co trendem, wolę wracać do korzeni (korzeni) Ona robiła tak, że do tej pory sepleni (tak) Yeah, plan na ten rok, wprowadzić to do kieszeni (czyli co?) Yeah, ma mnie nowe dziaby, się kładę kurwa pod igłą (tak) Yeah, parcie ma na szkło, parcie ma na threesome (threesome) Robi się o mnie głośniej, teraz wiadome że piszą (wie) Twój standardowy pick to brzydka suka, tak jak G-shock (tak jak G-shock) Kiedy zgarnę guap, to zrobię money dance (money dance) Typ zapomniał pamiętać, bo na głowie jeździ xan (jeździ xan) Chcę wyższą kurwa klasę, nie zastąpi citizen (citizen) Nie robię to od święta, napierdalam noc i dzień (noc i dzień) Okej, wiesz jak wygląda to, to-to mój sport (oho) Okej, wiesz że gdzie mój takt (takt), to-to mój spot (ta) Ona głupia jak but, ha (ha) te-tępa hoe (hoe) Wiesz jak wjeżdża mój but to uptempo lub force (ha) O-okej, wiesz jak wygląda to (to), to-to mój sport (sport) Okej, wiesz że gdzie mój takt (ha), to-to mój spot (spot) Ona głupia jak but, ha te-tępa hoe (hoe) Wiesz jak wjeżdża mój but to uptempo lub force (hoe) Wie-wiem jak to rzucać, żeby trafiało najmocniej (jak?) Wiem jak ją stukać, bo zawsze mówi, że dobrze (jak?) Bie-bierz za mnie bucha, jak twierdzisz, że będę top w grze (co?) Typów bez ucha jest od chuja kurwa w Polsce (yeah, yeah) Ja bez oka, się otwiera tylko kiedy widzę sumy (widzę sumy) Rozpierdolę gierkę nim podejdę do matury (do matury) Kleją się jak widzą, w większości to same rury (same rury) Mam warsztat jak skurwysyn, sam kminiłem ruchy (ta) Mówię głośno co myślę, mówią mi, że bezczelny (bezczelny) Ona ma takt, mówi w tym co robię jestem bezbłędny Ty bez werwy, gaszę cię kurwa bez użycia gęby (bez) Nie trzeba dużo mówić, wiedzą że jestem następny Never stop, suko nie zagrzejesz miejsca (nie) Co to niesie za sobą, nie masz pojęcia (nie masz) To gówno to biznes, tam zło zawsze zwycięża (na zawsze) Daj im parę koła i zrobią się z nich zwierzęta (oh) Posłuchaj - przez zajawę wpada siano, wielka duma (wielka duma) Ona wpadła tylko po to, by zjeść chuja (by zjeść) Robię nowy track, kiedy kurzy się lektura (ha, yeah) Pierwszy będzie sukces, dopiero za rok matura (za rok) Yeah, on the top, on the top On the top, on the On the top