Łzy

Nie chcę widzieć na twej twarzy łez
Nie chcę smutku czuć
Chcę byś była szczęśliwa wiesz

Nie chcę widzieć na twej twarzy łez
Nie chcę smutku czuć
Chcę byś była szczęśliwa wiesz

Nie chcę widzieć na twej twarzy łez
Nie chcę smutku czuć
Chcę byś była szczęśliwa wiesz

Nie chcę widzieć na twej twarzy łez
Nie chcę smutku czuć
Chcę byś była szczęśliwa wiesz

Nie chcę więcej bólu czuć ile go już było
Serce pękło mi na pół to mi się nie śniło
Gdy zacząłem spadać w dół a ciebie nie było
Szukałem takiej na wzór i znalazłem miłość
Teraz jesteś ze mną tu nie chciałbym cię skrzywdzić
Wciąż się uczę nowych słow wokół świat jest dziwny
Z tobą kładę sie do snu układam jak arkan
Nie pozwolę żeby Bóg mógł mi ciebie zabrać
Z tobą kładę sie do snu układam jak arkan
Nie pozwolę żeby Bóg mógł mi ciebie zabrać

Nie chcę widzieć na twej twarzy łez
Nie chcę smutku czuć
Chcę byś była szczęśliwa wiesz

Nie chcę widzieć na twej twarzy łez
Nie chcę smutku czuć
Chcę byś była szczęśliwa wiesz

Nie chcę widzieć na twej twarzy łez
Nie chcę smutku czuć
Chcę byś była szczęśliwa wiesz

Nie chcę widzieć na twej twarzy łez
Nie chcę smutku czuć
Chcę byś była szczęśliwa wiesz

Nie dosięgnie już nas jad tych fałszywych osób
Choćbym nawet biegł pod wiatr tempo twoich kroków
Choćbym jeszcze nieraz padł zbiorę się do lotu
Jeśli spadnie na nas grad nie dam ci go poczuć
Gotów jestem żyć jak chcesz by przeminął smutek
I nie biorę nigdy cię za moja pokutę
Choćby w sercu utkwił cierń co się zrodził w bólu
A nade mną wisiał cień stojącego muru
Choćby w sercu utkwił cierń co się zrodził w bólu
A nade mną wisiał cień stojącego muru
Stojącego muru stojącego muru stojącego muru

Nie chcę widzieć na twej twarzy łez
Nie chcę smutku czuć
Chcę byś była szczęśliwa wiesz

Nie chcę widzieć na twej twarzy łez
Nie chcę smutku czuć
Chcę byś była szczęśliwa wiesz

Nie chcę widzieć na twej twarzy łez
Nie chcę smutku czuć
Chcę byś była szczęśliwa wiesz

Nie chcę widzieć na twej twarzy łez
Nie chcę smutku czuć
Chcę byś była szczęśliwa wiesz