1998 (Mam To We Krwi)
Bedoes 2115
3:53Strzelę tobie w łeb i będziesz leżał we krwi Zrobię z ciebie plamę na ziemi niech ktoś zadzwoni po policję Byłeś mi tak bliski kurwa byłeś dla mnie wszystkim Zrobię z ciebie plamę na ziemi zabiorę ci forsę nim wyschniesz Bo wiesz dałam ci duszę Ty byłeś lekcją dla mnie o tym by nikomu nie ufać Bo wiesz już jestem duża I jeśli zbliżysz się na krok to skończysz w jebanych dziurach Jestem idolem dla tak wielu lecz dla siebie jestem śmieciem To teren prywatny skurwysyny nie wjedziecie Jeśli stoi ze mną to na pewno jest pod sprzętem Nie boję się szatana wyrwę mu jebane serce Za to boję się Boga wciąż popełniam grzechy a mój kontakt z mamą z dnia na dzień staje się coraz gorszy To dla wszystkich moich zagubionych teraz nie mówi Bedoes mówi Borys z Bydgoszczy Mam wyjebane w posłów mój kolega z gimnazjum ma podsłuch trochę trawy trochę molly trochę koksu Nie wiem nic o polityce siedziałem naćpany na fizyce co dzień w szkole walczyłem o życie Dorastałem w patologii gdzie wokół sami dealerzy zawsze mi wmawiali by nienawidzić pedałów Nienawidzę pedofili policji i gwałcicieli ty jak nienawidzisz gejów chyba masz za dużo czasu Moje słowa to kałachy będę kochał moich ludzi nawet jeśli któryś nagle wyskoczy ze swojej szafy Bo jestem tak wychowany i to są moje zasady lojalność na zawsze a my wrogom podrywamy mamy Albo naprawicie kraj albo zniszczę go do końca Taco mówił kulturalnie ale to nie podziałało Ja się nie będę pierdolił ja pierdolę w mordę posła i każdego osła który nie chce pokoju w tym kraju Robią strefy wolne od LGBT podczas kiedy ten kraj upada i woła tylko o miłość Polacy za granicą ciągle tęsknią a Polacy w Polsce tylko kminią jakby to sprawić drugiemu przykrość Co to kurwa jest za środowisko? Ogarnij swoją pizdę ty pierdolona pizdo Czy jesteś za PiSem czy za PO mam to w chuju bądź dobrym człowiekiem ty pierdolony głupku mamy tylko jedno życie Nadal jestem dumny że jestem Polakiem choć ludzie to kurwy to naród wspaniały Pora się wkurwić pierdolić podziały dzieci rewolucji my młodzi Polacy Typ mi wyjebał w głowę teraz mam bliznę jak Harry Potter Musisz wiedzieć że cierpię na likantropię co noc jestem jebanym kotem „Bedi skąd masz tę bliznę" skarbie to nie jest twój biznes jestem zawsze z gangiem jak teletubisie Ten wasz idol brzmi jak dzwonek twojej starej a ja jestem tym zmęczony tak jak konie w Zakopanem Ciągle robię papier zawsze gdy upadnę wstanę sprzedaliśmy działkę by ratować zdrowie mojej mamy Chciałbym zbudować dom dla niej dziadka oraz babci a jak zechcesz mi przeszkodzić to poznasz mojego tatę Prawdziwy OG zawsze pomogę słabszym bo gdy byłem słabszy wepchnęli mnie w gówno i się śmiali Lecz mam urok osobisty pytasz co to znaczy? Że poderwę twoją sukę nawet w gównie ujebany Wciąż przeklinam więc widzą we mnie patusa! Patusy chcą mnie zabić a policja chce mnie skuwać Wszystkie dziewczyny mnie proszą żebym podduszał a ja chciałem tylko aby ktoś tu w końcu mnie zrozumiał Zobacz jak wyglądam czuję się jak Maciej Musiał chociaż czasem mam dni że leżę i tylko płaczę Ale wiesz co? On też na pewno ma takie więc wstawaj kurwa trzeba dziś rozjebać parę czaszek Siedziałem na ławce z zielonym browarem modliłem się do Boga aby wyszło z rapowaniem Pawbeats widział jak drę mordę i krwawię dostałem wtedy w pizdę bo typ mówił źle na mafię Dostałem jeszcze nieraz i nieraz jeszcze dostanę a jeśli mnie zabiją chcę pomnik na bloku Mam szkielety w szafie lecz wciąż się obnażam z porażek bo to nie sekrety lecz ciała mych wrogów Ja zabijam z klasą ale mam jedno życzenie niech ludzie się w końcu przestaną zabijać By śliczne dziewczyny nie bały się nocą chodzić po ulicach Całe życie żyję dla dzielnicy Białas uświadomił nie ma nic dobrego na ulicy Jak masz zasady to masz chuj mnie boli skąd pochodzisz bo nam imponuje to jak się prowadzisz a nie wozisz Ale jebać te mądrości zrobisz jak uważasz dla jednych jestem mentorem a dla innych jestem pizdą Nie będę ci pierdolił o tym kim masz być w przyszłości bo to tylko twoja pierdolona przyszłość Mogę ci tylko powiedzieć abyś walczył ja jestem przykładem na to że możesz mieć wszystko Gdyby Jezus dzisiaj żył to by go kurwa okradli lecz ja nie jestem Jezusem tylko rewolucjonistą ty pierdolona dziwko Jechałem do lasu się zabić kiedy dowiedziałem się że mnie nie kochasz Łowiczowi umarł brat spoczywaj w pokoju Kacper Powiedz mi proszę kim bym był w jego oczach Ja już za dobrze wiem ile to jest na zawsze Kłamstwa zdrady śmierć rozprawy Kilo gramy noże klamy Blizny parę chorób psychicznych parę lekarstw To wszystko na raz a ja się muszę uśmiechać Co dzień myślę że umieram tracę forsę tracę wiarę Tracę miłość tracę bliskość boję się że stracę mamę Boję się że stracę dziadka boję się że stracę babcię Boże jeśli mnie słyszysz proszę zabierz mnie najpierw